Każdy z nas z pewnością pamięta czas szkolnych przygód. Mimo tego, że w młodzieńczym
wieku szkoła wydaje się często czymś bardzo nieprzyjemnym, to jednak po latach wraca
się do okresu szkolnego z nostalgią i niekłamaną sympatią. Szkoła jest bowiem dla
każdego częścią życia, miejscem kształtowania osobowości i nawiązywania przyjaźni,
okazją do pierwszych zaangażowań społecznych i... oczywiście szansą na zdobycie wiedzy.
Proces
kształcenia i wychowania człowieka jest długotrwały i bardzo złożony. Przedszkole,
szkoła podstawowa, gimnazjum, liceum, studia, specjalizacje... Rozciąga się na wiele
lat, by w końcu wykształcony i przygotowany do życia człowiek, mógł podjąć pracę,
założyć rodzinę i... pomóc kolejnym pokoleniom w ich wychowaniu i zdobywaniu wiedzy.
Ważne miejsce w szerokiej panoramie wychowawczo-kształceniowej, praktycznie
na całym świecie, zajmuje edukacja katolicka. Szkoły i uniwersytety prowadzone przez
Kościół lub oparte na zasadach katolickich usiane są w licznych miejscach naszego
globu, ciesząc się bardzo często dobrą opinią i wysokim poziomem nauczania. Dotyczy
to także wielu państw, gdzie katolicy stanowią mniejszość w społeczeństwie, a gdzie
jednak tradycyjnie katolickie szkoły cieszą się niekłamanym autorytetem i uznaniem.
Podejmując na łamach październikowego numeru „Posłańca” temat katolickiej
edukacji zastanawiamy się nad jej sensem i najważniejszymi zadaniami. Pytamy o to
między innymi Prefekta Kongregacji Edukacji Katolickiej kard. Zenona Grocholewskiego.
Rozważamy możliwe kierunki rozwoju kształcenia w naszym kraju, przybliżamy specyficzne
systemy wychowawcze, zwłaszcza pedagogikę ignacjańską, patrzymy na miejsce katechezy
w szkołach i jej atrakcyjność pośród innych szkolnych zajęć.
Październik
to miesiąc różańcowy, otwierając się zatem na obecność w naszym życiu Maryi szukamy
w niej wzorca budzącego w człowieku cnotę nadziei. W miesiącu tym wracamy także do
rocznicy wyboru Jana Pawła II na papieża, a o tym jak wielkim był on dla Kościoła
darem pisze kard. Stanisław Dziwisz. Zachęcamy także, by kontemplować piękno porannej
rosy, zwanej często perłami św. Urszuli. A na deser proponujemy skosztować pysznego
jabłecznika z bakaliami według receptury Siostry Anastazji. Zapraszam więc bardzo
serdecznie do sięgnięcia po październikowy numer „Posłańca” i życzę dobrej lektury!