2010-10-03 18:34:30

Spotkanie z młodymi i rodzinami: Papież utwierdzony w wierze, zachęta do świętości


Ostatnim punktem wizyty Benedykta XVI na Sycylii było spotkanie z młodymi i rodzinami. Papieża powitało dwóch przedstawicieli młodzieży oraz rzesza uczestników regionalnego mityngu sycylijskiego Kościoła. Ojciec Święty witając się ze zgromadzonymi stwierdził, że zazwyczaj biskup Rzymu odbywa swe podróże w celu utwierdzenia braci w wierze, tym razem, to jednak on wraca do Watykanu utwierdzony wiarą Sycylijczyków. W swym wystąpieniu Papież zachęcił ich do poznania historii nowej błogosławionej rodaczki, Chiary Badano, beatyfikowanej 25 września w Rzymie.

„Dziewiętnaście lat pełnych życia, miłości i wiary – mówił Ojciec Święty. – Dwa ostatnie z nich pełne cierpienia, choć w niezmiennej miłości i świetle, którym błogosławiona promieniowała wokół siebie. Światło to pochodziło z jej wnętrza, serca wypełnionego Bogiem. Jak to możliwe, by 17-18-latka tak przeżywała swoje cierpienie, sytuację po ludzku beznadziejną, promieniując miłością, pogodą ducha, pokojem i wiarą? Była to z pewnością łaska Boża, podjęta ze strony człowieka, oraz zapewne współpraca samej Chiary, ale także jej rodziców i przyjaciół”.

Benedykt XVI opowiedział zgromadzonym o spotkaniu z rodzicami bł. Chiary, z którymi widział się w ubiegłą środę (29 września). To oni, zauważył Papież, przekazali córce płomień wiary. Dzięki nim również płomień ten nie ugasał w najtrudniejszej próbie wiary, jakim była dla rodziny Badano nieuleczalna i długa choroba Chiary, prowadząca do nieuniknionej śmierci. Benedykt XVI przypomniał mieszkańcom Sycylii, że rodzina ma swą autentyczną wartość nie tylko ze względu na tradycję, ale bardziej dlatego, że to dzięki niej nowe życie w czasie chrztu otrzymuje światło Chrystusa, paschalny znak, który na drodze życia należy za wszelką cenę podtrzymać.

„Rodzina jest fundamentem, ponieważ to w niej kiełkuje w duszy ludzkiej pierwsze odczucie sensu życia – kontynuował Papież. – Zapuszcza ono korzenie dzięki relacji z mamą i tatą, którzy nie są właścicielami życia swoich dzieci, ale raczej pierwszymi współpracownikami Boga przekazującymi życie i wiarę. Doszło to tego w sposób wyjątkowy i nadzwyczajny w rodzinie bł. Chiary Badano, ale też zdarza się to w wielu innych rodzinach”.

Zwracając się do młodych mieszkańców południa Włoch Benedykt XVI przypomniał im postacie Sycylijczyków, którzy współpracując z łaską Boża dzięki wychowaniu w rodzinie chrześcijańskiej, przekroczyli próg świętości. Papież zauważył jednak, że nie mówi się o nich często, ponieważ dobroć i świętość nie jest „medialna”.

„Często ich działalność nie jest wiadomością, ponieważ zło robi dużo większy hałas, ale to oni są siłą i przyszłością Sycylii – stwierdził Ojciec Święty. – Obraz drzewa jest dobrym przykładem ukazującym los człowieka. Droga młodzieży Sycylii, bądźcie drzewami, które sięgają swymi korzeniami do «rzeki» dobra! Miejcie odwagę przeciwstawić się złu! Razem będziecie jak las, który rośnie, może w ciszy, ale zdolny do dania przyszłości i życia, oraz głębokiej odnowy waszej ziemi! Nie ulegajcie sugestiom mafii, która jest drogą ku śmierci, nie do pogodzenia z Ewangelią, o czym wielokrotnie mówili wasi biskupi”.

Rodziny wierzących tworzą małe Kościoły, które tworzą większą rodzinę, wspólnotę kościelną – mówił dalej Sycylijczykom Papież. To w niej pracują księża, którzy razem ze swym ludem podzielają trudności młodych i ich rodzin. Benedykt XVI ponownie powrócił do postaci ks. Puglisiego, zamordowanego przez sycylijskich mafiosów. Na zakończenie spotkania, przed powrotem do Rzymu, Papież zaprosił młodych Włochów do duchowego przygotowania na Światowy Dzień Młodzieży w Madrycie w przyszłym roku.

se/rv








All the contents on this site are copyrighted ©.