Wenecja: watykańskie wyróżnienie dla afrykańskiego reżysera
Czadyjski reżyser Mahamat-Saleh Haroun został tegorocznym laureatem Nagrody Roberta
Bressona, przyznawanej przez dwie Papieskie Rady: ds. Kultury oraz ds. Środków Społecznego
Przekazu. Wyróżnienie wręczane jest podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji. W uzasadnieniu
podano, że afrykańskiemu reżyserowi udało się opowiedzieć o wielkich tragediach i
nikłych nadziejach swego kraju. W imieniu watykańskich dykasterii nagrodę wręczył
patriarcha Wenecji kard. Angelo Scola. Radiu Watykańskiemu wyjaśnił, skąd zainteresowanie
Kościoła kinematografią.
Język kina jest językiem powszechnym – powiedział
purpurat z Wenecji. – To znaczy, jest w stanie przemówić bezpośrednio do każdego
i to łączy go z chrześcijaństwem. Bo czymże jest chrześcijaństwo w swej istocie? Bogiem,
który wkracza w historię człowieka, więcej, staje się podobny do człowieka we wszystkim
z wyjątkiem grzechu. A zatem iść za Chrystusem oznacza iść do serca rzeczywistości,
do głębi doświadczeń człowieka, jego codzienności, pragnień, aspiracji, radości, bólów
i – jak stwierdził Sobór Watykański II w Gaudium et spes – do jego udręk. Kino
jest zatem językiem, który pozwala przekazywać wiarę w sposób naprawdę wspaniały,
o wiele lepiej niż samo słowo czy książka – mówił patriarcha Wenecji.