Pakistańscy biskupi wystosowali wspólny apel o pomoc dla poszkodowanych w niedawnych
powodziach. Przypominają, że jest to największa klęska żywiołowa, jaka kiedykolwiek
w historii dotknęła ich ojczyznę. Według danych ONZ w zasięgu powodzi znalazło się
15 mln ludzi. Woda zniszczyła 900 tys. domów. Niemal 5 mln osób pozostało bez dachu
nad głową. Liczba potrzebujących, którzy pilnie muszą otrzymać wodę pitną i pożywienie,
wzrosła z 6 do 8 milionów. Dzięki sprawnej akcji ratunkowej liczbę ofiar udało się
ograniczyć do 2 tys. Wszyscy spodziewają się jednak teraz drugiej fali zgonów, spowodowanych
przez choroby będące konsekwencją skażenia wody. W niewyjaśnionych okolicznościach
zaczynają też ginąć dzieci. Osierocone bądź zagubione stają się one łatwym łupem kidnaperów
– ostrzegają organizacje pozarządowe.
Pakistańscy biskupi zaznaczają, że w
tej krytycznej chwili dziejów chrześcijanie muszą stanąć ramię w ramię ze swymi rodakami
muzułmanami i hinduistami. Do wszystkich apelują o pomoc. Za przykład dają gest katolickich
nauczycieli z archidiecezji Karaczi, którzy na pomoc dla powodzian postanowili przeznaczyć
swe całodniowe wynagrodzenie. W intencji powodzian episkopat ogłosił też 24 sierpnia
specjalny dzień modlitw. We wszystkich kościołach będzie w związku z tym wystawiony
Najświętszy Sakrament. „Przed obliczem Najwyższego będziemy modlić się o zmiłowanie,
przebaczenie naszych grzechów i uchronienie przed dalszymi zniszczeniami” – czytamy
we wspólnym oświadczeniu katolickich biskupów w Pakistanie.