Nie spada liczba pątników przybywających w dorocznej pielgrzymce na Croagh Patrick
– skalistą, stożkowatą górę w zachodniej Irlandii, gdzie zgodnie z tradycją w 441
r. przez 40 dni i nocy pościł patron wyspy św. Patryk. Zgodnie ze zwyczajem – zresztą
z uwagi na bezpieczeństwo niezbyt dobrze widzianym przez organizatorów – pielgrzymi
starają się pokonać 640-metrową różnicę wysokości nie tylko pieszo, ale i boso. 25
lipca przybyło ich tam 20 tys.
Tym razem w centrum refleksji duszpasterskiej
był kryzys irlandzkiego Kościoła związany z ujawnieniem krycia przez hierarchię nadużyć
niektórych księży względem nieletnich. Jak zaznaczył w homilii abp Michael Neary,
odkrytą bolesną prawdę należy przyjąć, choć z drugiej strony trzeba strzec się niszczących
skutków pojawiającej się już swoistej „kultury winy”. Polega to na usprawiedliwianiu
własnych słabości zaniedbaniami innych czy ułomnościami instytucji. „I tu rodzi się
rodzaj faryzeizmu, bardziej subtelnego i wpływowego, niż dwa tysiące lat temu – stwierdził
abp Neary. – Chrystus nie zachęcał nas do zamykania ludzi w ich przywarach, ale nauczał
nas drogi przebaczenia”.