2010-07-02 16:36:28

Papież do ambasadora Iraku na temat troski o pozostanie chrześcijan w tym kraju


Nadzieję na wyjście Iraku z tragicznych doświadczeń przeszłości wyraził Papież, przyjmując nowego ambasadora tego kraju. Habbeb Mohammed Radi Ali Al-Sadr złożył 2 lipca listy uwierzytelniające. Benedykt XVI wyraził dyplomacie uznanie dla odwagi i zdecydowania Irakijczyków, którzy biorąc licznie udział w marcowych wyborach nie dali się zastraszyć i pokazali światu, że chcą położyć kres przemocy. Wybrali drogę demokracji, pragnąc żyć w sprawiedliwym, pluralistycznym społeczeństwie. Ojciec Święty ma nadzieję na szybkie uformowanie nowego rządu, który musi zapewnić bezpieczeństwo całej ludności, a więc także mniejszościom.

Stolica Apostolska – stwierdził Papież – podziela oczywiście wyrażoną przez nowego ambasadora troskę, by iraccy chrześcijanie pozostali w swej ojczyźnie, a ci, co wyemigrowali, mogli bezpiecznie powrócić. Byli oni zawsze obecni w tym kraju, należącym do wspólnego dziedzictwa judaizmu, chrześcijaństwa oraz islamu. Choć dziś są niewielką mniejszością, mogą dać ważny wkład w odbudowę kraju, zwłaszcza przez edukację i służbę zdrowia. Muszą jednak być tam bezpieczni. Benedykt XVI nawiązał do licznych ostatnio aktów przemocy przeciw niewinnym Irakijczykom. Przypomniał świadectwo miłości takich zamordowanych w tych latach duchownych, jak abp Paulos Faradż Rahho czy ks. Ragheed Ganni. Podkreślił konieczność respektowania podstawowych praw człowieka, w tym wolności religijnej. Nawiązał też do jesiennego Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu, który zajmie się rolą chrześcijan w tym regionie i dialogiem międzyreligijnym.

ak/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.