Ofiarność wiernych przerosła nasze oczekiwania. Abp Nichols o przygotowaniach do papieskiej
wizyty w Wielkiej Brytanii - wywiad
Trwają przygotowania do papieskiej wizyty w Wielkiej Brytanii. Jej szczegółowy
program będzie ogłoszony za miesiąc. Tymczasem w ubiegłym tygodniu tamtejszy
Kościół opublikował specjalny przewodnik po papieskiej wizycie. W formie pytań i odpowiedzi
wyjaśnia w nim rolę Kościoła katolickiego na Wyspach, a także znaczenie
papieskiej wizyty. O jej prezentację poprosiliśmy katolickiego prymasa Anglii i Walii,
abp. Vincenta Nicholsa.
Abp Vincent Nichols: Ta broszura jest przeznaczona
dla wszystkich, którzy są zainteresowani tą podróżą. Chcą wiedzieć, jakie jest jej
znaczenie, w jakim kontekście się odbywa, jakie są jej cele. Zrozumienie i przekazanie
całego bogactwa katolicyzmu wcale nie jest łatwe. W opinii publicznej sprowadza się
go jedynie do kilku kontrowersji. I dlatego właśnie postanowiliśmy wydać ten przewodnik.
Chodzi o to, by ludzie zyskali dostęp do wiedzy na temat Kościoła katolickiego. Wiedzy
oczywiście podstawowej, ze względu na objętość tej broszury. Tym niemniej można się
z niej dowiedzieć, co mówi Papież, co robi Kościół i o co tak naprawdę chodzi w propozycji
wiary.
- A zatem ta broszura jest przeznaczona raczej dla bardzo szerokiego
odbiorcy. A co z katolikami, z parafiami? Czy Kościół pomyślał również o nich?
Abp Vincent Nichols: Tak, ale sądzę, że ta broszura dla szerokiego odbiorcy
zainteresuje również wielu katolików. Chcemy, by w pierwszym rzędzie dotarła ona do
wszystkich mediów i była dla dziennikarzy głównym źródłem informacji w czasie wizyty.
Broszurę tę będziemy jednak rozprowadzać również w naszych parafiach. Przede wszystkim
po to, by parafianie przekazali ją innym, zwłaszcza ludziom, którzy mają wpływ na
opinię publiczną. Ale również po to, by sami ją przeczytali. Jestem przekonany, że
dla wielu ludzi będzie to interesująca lektura. Na okładce znajduje się logo papieskiej
wizyty, a nad nim słowa: „Serce mówi do serca”. Jest to zawołanie kard. Newmana, które
będzie nadawało ton tej wizycie. Bo tak właśnie, z wielką wrażliwością, przemawia
Benedykt XVI. Beatyfikacja kard. Newmana będzie głównym wydarzeniem tej wizyty. Stąd
w tym logo chcieliśmy zawrzeć coś, co jest typowe dla newmanowskiej wrażliwości.
-
W związku z tą wizytą podnoszą się też głosy krytyki. Czy obawia
się Ksiądz Arcybiskup kontestacji? Czy Kościół, chce odpowiedzieć na protesty,
wejść w debatę z tymi, którzy wyrażają się negatywnie?
Abp
Vincent Nichols: Jestem bardzo zadowolony z tego, że żyję w tym kraju, gdzie ludzie
rzeczywiście cieszą się wolnością swobodnego wyrażania opinii. Żyję w centrum Londynu
i niemal co dzień jestem świadkiem jakiegoś protestu. My nie obawiamy się ludzi, którzy
wyrażają swoje przekonania, również w miejscach publicznych. Jeśli więc ktoś chce
wyrazić swą opinię na temat tego, co Papież reprezentuje lub co mówi, będzie miał
ku temu sposobność. Jestem pewny, że władze są w stanie zadbać, aby odbywało się to
sposób właściwy. Ale chciałbym przypomnieć jeszcze, że nasz kraj ma też wielką tradycję
gościnności, dobrego traktowania swych gości. Papież będzie gościem Jej Wysokości
Królowej. Myślę, że wiemy, jak powinniśmy zachowywać się względem naszych gości.
-
A jaka jest atmosfera przed tą podróżą w brytyjskim Kościele, na przykład w
parafiach? Ludzie myślą już o niej, przygotowują się?
Abp
Vincent Nichols: Jeśli przyjrzymy się konkretnemu życiu parafii, to zobaczymy,
że w tym momencie żyją one przede wszystkim pierwszymi komuniami i bierzmowaniami,
które właśnie się kończą. Tym zajmowaliśmy się w ostatnich dniach. Teraz dopiero nastał
czas, aby zabrać się za przygotowania do tego wielkiego wydarzenia, które będzie miało
miejsce we wrześniu. W uroczystość Zesłania Ducha Świętego poprosiliśmy wiernych,
aby pomogli nam pokryć koszty tej wizyty. I muszę powiedzieć, że ofiarność wiernych
przerosła nasze oczekiwania. A zatem przygotowania przebiegają dobrze, zgodnie z planem.
Są warunki, by dobrze, głęboko przeżyć tę historyczną wizytę. Historyczną, bo nie
wolno zapominać, że będzie to pierwsza oficjalna wizyta Biskupa Rzymu w tym kraju.
Po raz pierwszy w historii Papież został zaproszony przez królową i przez rząd. Będzie
to bardzo ważna chwila. Po raz pierwszy też odbędzie się w tym kraju beatyfikacja.
Dla nas będzie to przede wszystkim beatyfikacja księdza z angielskiej parafii na zakończenie
Roku Kapłańskiego.
- Papież będzie w Anglii i w Szkocji, a co z
Walią?
Abp Vincent Nichols: Jest to wizyta w Zjednoczonym Królestwie,
a nie w Anglii i Szkocji. Jeśli chodzi o Walijczyków, to przewidziano spotkanie z
nimi w westminsterskiej katedrze. Zostanie tam przywieziona figura Matki Bożej z narodowego
sanktuarium Walijczyków w Cardigan, która jest symbolem tamtejszego katolicyzmu. Papież
będzie się przed nią modlił wraz Walijczykami.