Audiencja ogólna o dziedzictwie filozoficznym Tomasza z Akwinu
Określenie relacji między wiarą i rozumem, między filozofią i teologią było życiową
misją św. Tomasza z Akwinu. Wskazywał on na ich autonomię, a zarazem na potrzebę współpracy.
Jedno i drugie pochodzi bowiem z tego samego źródła prawdy, jakim jest Boski Logos
– powiedział Benedykt XVI na audiencji ogólnej 16 czerwca. Swą katechezę poświęcił
myśli Tomasza. Myśli tak wielkiej, że Sobór Watykański II nie omieszkał zachęcić katolików
do jej stałego zgłębiania – powiedział na wstępie Papież.
Przypomniał on,
że wielki wpływ na kształtowanie się poglądów św. Tomasza miało odkrycie filozofii
Arystotelesa. Ten przedchrześcijański i radykalnie racjonalny system filozoficzny
zmusił chrześcijaństwo, bazujące do tej pory na platonizmie, do nowego określenia
relacji między wiarą i rozumem, czego podjął się właśnie Akwinata. Do innych jego
zasług należy wypracowanie doktryny poznania Boga przez analogię.
„Odległość
między Bogiem, Stwórcą, i bytem jego stworzeń jest nieskończona – zauważył Benedykt
XVI. – Różnica jest zawsze większa niż podobieństwo. Tym niemniej pomimo tej wielkiej
różnicy między Stwórcą i stworzeniem, istnieje też analogia między bytem stworzenia
i bytem Stwórcy, co pozwala nam na mówienie o Bogu ludzkimi słowami. Św. Tomasz oparł
doktrynę analogii nie tylko na argumentach czysto filozoficznych, lecz również na
fakcie, że w Objawieniu Bóg sam do nas przemówił, a tym samym upoważnił nas do mówienia
o Nim. Myślę, że warto przypomnieć dziś tę doktrynę. Pozwala nam ona bowiem odeprzeć
niektóre obiekcje współczesnego ateizmu, który odmawia językowi religijnemu wartości
obiektywnej, i twierdzi, że ma on wartość jedynie subiektywną i emocjonalną. Zarzut
ten wynika z pozytywistycznego przeświadczenia, że człowiek nie zna bytu, lecz jedynie
doświadczalne funkcje rzeczywistości. My natomiast wraz ze św. Tomaszem i wielką tradycją
filozoficzną jesteśmy przekonani, że człowiek poznaje nie tylko funkcje, ale również
coś z samego bytu. Poznaje na przykład osobę, «Ty» drugiego człowieka, a nie tylko
aspekt fizyczny czy biologiczny jego bytu” – mówił Papież.
Innym ważnym elementem
myśli św. Tomasza jest nauczanie o naturze i łasce. Wykazał on, łaska nie znosi natury,
lecz ją wspiera i wynosi. Na skutek grzechu bowiem natura nie uległa całkowitemu zepsuciu,
lecz została jedynie zraniona i osłabiona.
Na zakończenie audiencji Papież
pozdrowił w różnych językach przybyłych na plac św. Piotra pielgrzymów.
Słuchaj
papieskich pozdrowień po polsku:
„Drodzy
pielgrzymi polscy! Jutro przypada wspomnienie świętego Alberta Chmielowskiego. Pamiętając
o jego poświęceniu na rzecz biednych, bezdomnych, nieuleczalnie chorych, jak on, otwórzmy
serca na potrzeby naszych braci najbardziej potrzebujących pomocy. Uczmy się od niego,
że „trzeba być dobrym jak chleb”. Naśladujmy go w dążeniu do świętości. Niech będzie
pochwalony Jezus Chrystus”.