Z licznym udziałem delegacji kościelnych z Turcji w Iskenderun rozpoczęły się obrzędy
pogrzebowe bp. Luigiego Padovese. Wikariusz apostolski Anatolii zginął 3 czerwca zamordowany
najprawdopodobniej przez własnego kierowcę. Uroczystościom przewodniczy inny włoski
misjonarz, abp Ruggero Franceschini. Metropolita Smyrny zachęcił wiernych Turcji,
by nie tracili ducha w obliczu tej tragedii i z odwagą nadal dawali świadectwo Ewangelii.
Wymienił także liczne zasługi zmarłego, tak w dziedzinie duszpasterstwa, jak nauki,
czy ekumenizmu oraz dialogu międzyreligijnego. Bp Padovese „był wielkim przyjacielem
Turków i Turcji – stwierdził kaznodzieja. – Ziemia ta jednak okazała się miejscem
męczeństwa nawet dla kogoś, kto ją pokochał”.
Po uroczystościach pogrzebowych
w Turcji ciało misjonarza zostanie przewiezione do Włoch. Bp Padovese spocznie 14
czerwca w rodzinnym Mediolanie.