Trójca Święta centrum wiary i życia chrześcijańskiego
Posłuchaj rozważania:
„Jeszcze
wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On,
Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie
wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On mnie otoczy chwałą,
ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego
powiedziałem wam, że z mojego weźmie i wam objawi” (J 16, 12-15).
Tymi słowami
Ewangelista roztacza przed nami perspektywę poznania Trójcy Świętej, która w chrześcijaństwie
stanowi największą i najtrudniejszą do zgłębienia tajemnicę. W Starym Testamencie
nie ma żadnych wzmianek na Jej temat. Nie znał Trójcy Świętej ani Naród Wybrany, ani
Prorocy. Bóg Starego Przymierza był Bogiem jedynym i takim się dawał poznać. Przyjście
na świat Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, dało początek objawieniu się Boga Trójosobowego.
Pierwszą wzmiankę znajdujemy już w momencie zwiastowania. Anioł zwracając się do Maryi,
mówi: „Oto poczniesz i porodzisz Syna Bożego, któremu nadasz imię Jezus... Na to Maryja
rzekła do Anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział:
«Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię. Dlatego też Święte, które
się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym” (Łk 1,30-35).
Następnym wydarzeniem,
które mówi nam o Trójcy Świętej, jest chrzest Jezusa w Jordanie, w czasie którego
nad Jezusem ukazał się Duch Święty w postaci gołębicy, a z nieba odezwał się głos:
„Ten jest Syn mój umiłowany, w którym mam upodobanie” (Mt 3, 17). Odsłonięcie tajemnicy
Trójcy Świętej dokonało się zatem dopiero przez Jezusa Chrystusa, który objawił swojego
Ojca i zapowiedział zesłanie Ducha Świętego po swoim Wniebowstąpieniu. W ten sposób
poznaliśmy trzy Osoby Trójcy Świętej: Ojca, Syna i Ducha Świętego.
O ile imiona
Osób Boskich zostały w pełni objawione, o tyle prawda, że „jest jeden Bóg w trzech
Osobach” i relacje wewnętrzne między tymi Osobami pozostają nadal tajemnicą. Nad jej
zgłębieniem zastanawiali się Apostołowie, Ojcowie Kościoła, teolodzy, mędrcy, święci
i Sobory. Kościół przez wielki nieustannie ją zgłębia, by zarazem z wielką pokorą
i uniżeniem wyznać, że pozostaje ona wciąż wielką tajemnicą wiary.
Rzecz przedziwna,
tajemnica Trójcy Świętej, która wydaje się niezgłębiona i daleka od rzeczywistości
ziemskiej, nieuchwytna zmysłami i trudna do przeniknięcia dla rozumu ludzkiego, jest
tak bardzo związana z człowiekiem. Całe życie człowieka jest naznaczone jej obecnością,
począwszy od samego chrztu, który otrzymuje w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego,
aby rozpocząć wędrówkę wiary i zbliżania się do Boga Trójosobowego. Imię Osób Boskich
nie schodzi z ust chrześcijanina, bowiem kiedy rozpoczyna i kończy modlitwę, kiedy
rano i wieczorem wypowiada ku Bogu prośby i dziękczynienia, kiedy przystępuje do sakramentów
i kiedy uczestniczy w Eucharystii, wszystko to czyni w znaku krzyża świętego, wzywając
imienia Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Św. Paweł, świadomy tej głębokiej więzi
chrześcijanina z Trójcą Świętą, nierzadko zwracał się nawet w swoich listach do gmin
chrześcijańskich z tym pozdrowieniem: „Miłość Boga Ojca, łaska Pana naszego Jezusa
Chrystusa i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami wszystkimi” (2 Kor 13,13).
Może
właśnie dlatego, za św. Cezarym z Arles, możemy wyznać: „Wiara wszystkich chrześcijan
opiera się na Trójcy Świętej”, lub też za Katechizmem Kościoła Katolickiego, że „Trójca
Święta stanowi centrum wiary i życia chrześcijańskiego. Jest tajemnicą Boga w sobie
samym, a więc źródłem wszystkich tajemnic wiary i światłem, które je oświeca”. (N.
243)
Jezus Chrystus ukazał nam również, że Trójca Święta stanowi wspólnotę
miłości Osób Boskich. Miłość zatem staje się prawdziwą bramą i kluczem do wnętrza
Trójcy Świętej. Św. Augustyn, kiedy po długiej drodze poszukiwania wiary przeżył nawrócenie
i doświadczył miłości Bożej, wypowiedział ważną prawdę: „Zobaczysz Trójcę Świętą,
jeśli zobaczysz miłość” (De Trinitate, VIII, 8, 12).
W uroczystość Trójcy Świętej,
wyznając wiarę w Ojca i Syna, i Ducha Świętego, powierzmy nasze życie Osobom Boskim
i prośmy o dar miłości tak, aby nasze życie stawało się coraz wspanialszym odbiciem
Miłości Bożej.