Tragiczna powódź dotknęła mieszkańców Sri Lanki. Zginęło co najmniej 20 osób, a pół
miliona przesiedlono w bezpieczne miejsca. Kościół katolicki na wyspie otworzył dla
poszkodowanych kościoły i budynki parafialne, w których mogą zamieszkać. Władze zleciły
Caritas koordynację działań pośród wielu grup religijnych potrzebujących natychmiastowego
wsparcia. Pomoc powodzianom okazują też lankijskie klasztory katolickie, które przyjęły
po kilkaset osób. Duże grupy wśród uchodźców stanowią dzieci i osoby starsze. Metropolita
Kolombo, abp Malcolm Ranjith, wezwał wiernych do hojnej pomocy żywnościowej i przyjmowania
w domach ofiar powodzi.