2010-05-23 16:14:18

Regina Caeli: tajemnica Pięćdziesiątnicy wciąż obecna w Kościele


Benedykt XVI nawiązał też do Zielonych Świątek w czasie południowego spotkania z wiernymi na modlitwie Regina Caeli. Przypomniał, że jednym z zadań trzeciej osoby Trójcy Świętej jest pocieszanie wyznawców.

Słuchaj papieskich pozdrowień po polsku:RealAudioMP3

„Witam Polaków, uczestników wielkanocnej modlitwy Regina caeli. „Królowo nieba, wesel się” powtarzamy, bo Chrystus, Twój Syn, zmartwychwstał! Ten, który założył Kościół, zamieszkał między nami. Posyła nam swego Ducha Pocieszyciela. Niech Duch Prawdy umacnia nas i prowadzi Kościół, by wzrastał aż po krańce ziemi. Prośmy dzisiaj, by Maryja, Matka Kościoła pomogła nam jeszcze bardziej otworzyć serca na działanie Bożego Ducha. Z serca wszystkim błogosławię.

Tajemnica Zesłania Ducha Świętego nie jest jednak jedynie faktem historycznym, ale stałą obecnością Bożego Ducha pośród swoich. Papież przypomniał o dwóch wydarzeniach, które w sposób znamienny pokazały Jego działanie: Soborze Watykańskim II oraz spotkaniu ruchów kościelnych z Janem Pawłem II na Placu św. Piotra, właśnie w Zielone Świątki w 1998 r.

„Tajemnica Pięćdziesiątnicy, którą słusznie utożsamiamy z wydarzeniem z Wieczernika, jest prawdziwym chrztem Kościoła, w którym się jednak nie wyczerpuje – mówił Papież. – Kościół bowiem przeżywa nieustannie wylanie Ducha Świętego, bez którego wyczerpałby swoje siły, niczym łódź żaglowa, której zabrakło wiatru. Jednak Kościół zna niezliczone Pięćdziesiątnice, które ożywiają wspólnoty lokalne. Pomyślmy o nabożeństwach, przeżywanych zwłaszcza w momentach szczególnych dla życia danej wspólnoty. Tam moc Boża rozpoznawana jest w sposób jednoznaczny siejąc w duszach radość i entuzjazm. Pomyślmy też o wielu zgromadzeniach modlitewnych, w których młodzi ludzie jasno odczuwają Boże powołanie, by zakorzenić swe życie w Jego miłości, także poświęcając się Mu całkowicie” – powiedział Ojciec Święty.

Benedykt XVI powrócił też do ostatniej podróży apostolskiej do Fatimy. Tam, jego zdaniem, pośród setek tysięcy pielgrzymów powtórzyło się doświadczenie uczniów zgromadzonych w Wieczerniku. W tym nieustannym działaniu Ducha swoje miejsce pośród uczniów zajmuje Maryja. To w sanktuariach wierzący doświadczają jej macierzyńskiej opieki.

„Nie ma Kościoła bez Zesłania Ducha – kontynuował Ojciec Święty. – I dodam jeszcze, że nie ma Pięćdziesiątnicy bez Najświętszej Maryi Panny. Tak było na początku w Wieczerniku. Tak jest i zawsze, w każdym miejscu i w każdych czasach. Niedawno byłem tego świadkiem w Fatimie. Czy to, co przeżył niezliczony tłum na placu przed sanktuarium, gdzie wszyscy byliśmy jednym sercem i jedną duszą, nie było ponownym Zesłaniem Ducha? Pośród nas była Maryja, matka Jezusa. Tam, gdzie chrześcijanie gromadzą się na modlitwie z Maryją, Pan udziela swego Ducha” – stwierdził Benedykt XVI.

Papież pozdrawiając pielgrzymów przypomniał o wczorajszej beatyfikacji XIX-wiecznej włoskiej tercjarki franciszkańskiej, Teresy Manganiello. Uboga wiejska dziewczyna przeżyła 27 lat poświęcając się pracy na roli i służbie ubogim. Na spotykanych ludzi promieniowała przy tym pogodą ducha i ewangeliczną radością.

Benedykt XVI nawiązał też do jutrzejszego dnia pamięci o Kościele w Chinach. Zachęcił wiernych do modlitwy i gestów miłosierdzia przyczyniających się do pogłębienia jedności chińskiego Kościoła.

se/rv








All the contents on this site are copyrighted ©.