Słowaccy biskupi zakończyli serię spotkań z przedstawicielami ośmiu partii politycznych,
przygotowujących się do nowych wyborów parlamentarnych, które odbędą się 6 czerwca
2010 r.
Jak poinformował rzecznik episkopatu ks. Jozef Kováčik, to strona kościelna
była pomysłodawcą spotkań, a w imieniu biskupów rozmowy prowadzili: przewodniczący
episkopatu abp Stanislav Zvolenský, jego zastępca bp Viliam Judák i jeden z sekretarzy,
ks. Anton Ziolkovský.
Przedstawicielom partii politycznych przedstawiono agendę
spraw, które z punktu widzenia Kościoła katolickiego na Słowacji powinny być przedmiotem
zainteresowania nowego parlamentu. Chodzi o dokończenie prac nad dwoma nie podpisanymi
dotąd umowami cząstkowymi w ramach konkordatu ze Stolicą Świętą, „umowę o tzw. klauzuli
sumienia i o finansowaniu Kościoła przez państwo”, równouprawnienie państwowego i
kościelnego szkolnictwa, sprawiedliwe rozdzielanie finansów w sektorze pomocy socjalnej
niezależnie od podmiotu prowadzącego placówki oraz – tradycyjnie już – szacunek dla
życia i rodziny w klasycznym modelu. To lista najpilniejszych zdaniem episkopatu problemów
nie tylko do dyskusji, ale wymagających legislatywy.
Przypomnijmy z historii
najnowszych relacji Kościół – państwo na Słowacji, że na początku obecnej, kończącej
się 4-letniej kadencji rządu premiera Roberta Fica obie strony przyjęły niepisany
konsensus nieotwierania trudnych tematów. Kościół nie nalegał na przykład, by dokończyć
proces przyjęcia cząstkowych umów konkordatowych, a z kolei koalicja parlamentarno-rządowa
blokowała dyskusję o związkach osób tej samej płci.
Rzecznik episkopatu ks.
Kováčik, nawiązując do komentarzy medialnych, siłą rzeczy różnie oceniających inicjatywę
biskupów w czasie kampanii wyborczej, odpowiedział, że Kościół ma prawo i obowiązek
„lobbować” w sprawach moralnych w każdym czasie, a tym bardziej w okresie przed wyborami,
które są czasem wyboru zasad albo ich odrzucenia.