2010-05-14 17:44:42

Papież w Porto: Bądźcie ze mną świadkami i misjonarzami Chrystusa


W homilii Benedykt XVI nawiązał do patrona dzisiejszego dnia, św. Macieja. Apostołowie wybrali go, by był wraz z nimi świadkiem zmartwychwstania Chrystusa. Dysproporcja sił głosicieli Ewangelii wobec stojących przed nimi zadań, która dziś nas przeraża, już przed dwoma tysiącami lat zadziwiała słuchaczy Chrystusa. Sam nauczał On tłumy na brzegach jeziora i na placach Jerozolimy – sam, ale w jedności z Ojcem i w mocy Ducha. Z tej samej miłości, która stworzyła świat, wzrosła nowość królestwa Bożego jak ziarno rzucone w ziemię. Chrystus zmartwychwstał i ukazał się swym przyjaciołom.

„«Trzeba, by stał się z nami świadkiem zmartwychwstania», powiedział Piotr. A jego obecny następca powtarza to każdemu z was: Moi bracia i siostry, trzeba, byście stali się ze mną świadkami zmartwychwstania Jezusa – zachęcał Benedykt XVI. – Istotnie, jeśli wy nie będziecie Jego świadkami w swoim środowisku, kto nim będzie zamiast was? Chrześcijanin jest, w Kościele i z Kościołem, misjonarzem Chrystusa posłanego na świat. To nie cierpiąca zwłoki misja każdej kościelnej wspólnoty: otrzymywać od Boga i dawać światu Chrystusa zmartwychwstałego, aby wszystkie sytuacje wyczerpania i śmierci przemieniały się przez Ducha w okazje do wzrastania i życia. Z własnego i wspólnego doświadczenia dobrze wiemy, że na Jezusa czekają wszyscy. Najgłębsze oczekiwania świata i wielkie prawdy Ewangelii spotykają się w powierzonej nam misji, gdyż «bez Boga człowiek nie wie, dokąd zmierza, i nie potrafi nawet zrozumieć tego, kim jest»” – mówił Papież.

„Jesteśmy powołani do służby ludzkości naszych czasów, ufając jedynie Jezusowi” – podkreślił Benedykt XVI w homilii. Zwrócił uwagę, że misję otrzymujemy zawsze od Chrystusa i mocą Ducha prowadzimy ją w Kościele. Kościół jest dziełem Chrystusa i Jego Ducha. Mamy odnawiać oblicze ziemi, wychodząc zawsze i wyłącznie od Boga.

Papież wskazał, że w obliczu olbrzymich problemów rozwoju narodów, które skłaniają niemal do zniechęcenia i rezygnacji, Chrystus przychodzi nam z pomocą. Mówi: „Beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ja jestem z wami aż do skończenia świata”. Ta pewność pociesza nas i uspokaja, ale nie zwalnia od wychodzenia ku innym.

„Musimy przezwyciężyć pokusę ograniczania się do tego, co jeszcze posiadamy jako własne i pewne czy też za takie uważamy – powiedział Papież. – Byłoby to powolnym umieraniem, gdyż obecność Kościoła w świecie może być tylko misyjna, w ekspansji Ducha. Od samych początków chrześcijanie jasno zdawali sobie sprawę ze znaczenia, jakie ma przekazywanie Dobrej Nowiny Jezusa tym, którzy jej jeszcze nie znają. W ostatnich latach zmienił się antropologiczny, kulturowy, społeczny i religijny obraz ludzkości. Dziś Kościół ma stawiać czoło nowym wyzwaniom. Gotów jest prowadzić dialog z różnymi kulturami i religiami, starając się budować razem z każdym człowiekiem dobrej woli pokojowe współistnienie narodów. Pole misji ad gentes jest dziś znacznie poszerzone. Nie da się go określić wyłącznie w oparciu o kryteria geograficzne. W rzeczywistości czekają na nas nie tylko narody niechrześcijańskie i ziemie odległe, ale również środowiska społeczno-kulturowe i przede wszystkim serca, które są prawdziwymi adresatami działalności misyjnej ludu Bożego”.

ak/rv








All the contents on this site are copyrighted ©.