12 maja w domu generalnym salwatorianów w Rzymie została odsłonięta tablica pamiątkowa
poświęcona ks. Pankracemu Pfeifferowi w 65. rocznicę jego śmierci. Odsłonięcia i poświęcenia
tablicy dokonał prefekt Tajnego Archiwum Watykańskiego bp Sergio Pagano.
Ks.
Pankracy Pfeiffer był Niemcem, drugim po założycielu salwatorianów, słudze Bożym Franciszku
Marii od Krzyża Jordanie, ich przełożonym generalnym. Przyczynił się bardzo do rozwoju
zgromadzenia salwatorianów w świecie. Jego imię nosi jedna z ulic Rzymu przylegająca
do Kurii Generalnej Salwatorianów (tuż przy placu św. Piotra boczną Via della Conciliazione)
w bliskim sąsiedztwie placu Piusa XII.
W czasie okupacji nazistowskiej w latach
1943-1944 ks. Pfeiffer jako pośrednik między Piusem XII a okupantem zdołał uratować
od śmierci wiele osób. W znaczący sposób przyczynił się również do uratowania przed
bombardowaniem kilku miast włoskich w tym Orvieto czy Ascoli Picino. W archiwum generalnym
salwatorianów istnieje wiele świadectw na temat działalności ks. Pfeiffera z tego
okresu. Jedna z osób wspomina: „Nigdy nie będziemy wiedzieli, ile osób ten ojciec
uchronił przed śmiercią, oraz co faszyści uczyniliby z Rzymem gdyby nie ten ksiądz”.
A w książce Lapidego zatytułowanej „Rzym a Żydzi” czytamy: „Nigdy nie dowiemy się
ilu Żydów mógł on uratować, ukryć i przyjąć, dzięki swojemu autorytetowi oraz dzięki
imieniu Papieża”.
Późnym popołudniem 10 maja 1945 roku aliancka ciężarówka
wojskowa potrąciła „Anioła Rzymu”, jak nazywano ks. Pfeiffera. Zmarł po dwóch dniach,
w dzień swoich imienin, usprawiedliwiając sprawcę wypadku. Zakończył swoje życie aktem
pokory i miłości. W rejestrze kondolencyjnym zanotowano prawie pół tysiąca wpisów.