Patriarchat moskiewski krytykuje sekretarza generalnego Rady Europy
Idee sekretarza generalnego Rady Europy, Thorbjørna Jaglanda, który postulował obronę
prawa do krytykowania „religii i jej mitów, a także prawo do protestowania przeciwko
wyrażaniu poglądów wynikających z przekonań religijnych”, zostały ostro skrytykowane
przez patriarchat moskiewski. Jego przedstawiciel, igumen Filip Riabych, zarzucił
politykowi stosowanie podwójnych standardów przy ocenie prawa wolności słowa wobec
religii i innych światopoglądów. Thorbjørn Jagland to były premier i minister spraw
zagranicznych Norwegii.
„We współczesnym zachodnim świecie można bez ograniczeń
krytykować poglądy religijne, a jednocześnie istnieje ostra cenzura na religijne symbole
i idee. Język religijny również jest cenzurowany. Boże Narodzenie zamienione jest
„sezonowe święto”, z miejsc publicznych usuwa się bożonarodzeniowe szopki i krzyże.
Europa wymagająca wolności dla wyrażania poglądów jako wyrazu swej tożsamości ostro
prześladuje prawo ludzi religijnych do obecności ich poglądów w sferze publicznej”
– powiedział Filip Riabych. Podkreślił on, że wolność wyrażania poglądów powinna być
sprawiedliwa dla wszystkich: „Nie wolno chronić głoszenia poglądów jednej tylko opcji
światopoglądowej, a przy tym blokować prawo wyrażania myśli u innych”. Jego zdaniem
osoby religijne powinny mieć szczególne prawo do publicznego wyrażania poglądów dotyczących
moralności i bioetyki. „Oczywiście wyrażając poglądy nie można obrażać, wyśmiewać
i poniżać swoich oponentów” – dodał Filip Riabych.