Główne rozważanie poprzedzające modlitwę Regina coeli Papież poświęcił obchodom dzisiejszej
niedzieli. Kończy ona Oktawę Wielkanocną liturgicznie traktowaną jako jeden „dzień,
który Pan uczynił”, a jednocześnie, od kanonizacji Siostry Faustyny, jest to Święto
Miłosierdzia Bożego. Jak zaznaczył Benedykt XVI, dzisiejsza ewangelia, opowiadająca
o wchodzeniu Jezusa do Wieczernika mimo drzwi zamkniętych oraz o spotkaniu z niewiernym
Tomaszem, pełna jest miłosierdzia i Bożej dobroci. „Boska wyrozumiałość pozwala nam
skorzystać na niewierności Tomasza i to może bardziej, niż na wiernych uczniach –
zauważył Papież. – Albowiem dotykając ran Pańskich wątpiący uczeń uzdrawia nie tylko
własne, ale także i nasze niedowierzanie”.
„Wizyta Zmartwychwstałego nie ogranicza
się tylko do Wieczernika, lecz wykracza na zewnątrz, tak aby wszyscy mogli otrzymać
dar pokoju i życia dzięki «stwórczemu Tchnieniu» - mówił Ojciec Święty. – Istotnie,
Jezus dwa razy powiedział uczniom: «Pokój wam!», a później dodał: «Przyjmijcie Ducha
Świętego. Komu grzechy odpuścicie będą mu odpuszczone, a komu zatrzymacie, będą zatrzymane».
To właśnie jest misją Kościoła, której stale towarzyszy Paraklet: nieść wszystkim
wesołą nowinę, radosną rzeczywistość miłosiernej Miłości Boga, «abyście – jak mówi
św. Jan – uwierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli
życie w imię Jego»”.
Benedykt XVI zachęcił w tym kontekście wszystkich duszpasterzy
do naśladowania przykładu świętego proboszcza z Ars. Potrafił on bowiem przemienić
serce i życie tak wielu osób dzięki ukazaniu im miłosiernej miłości Pana.
Pozdrawiając
pielgrzymów Papież nie zapomniał o rozpoczętym w Turynie wystawieniu cudownego całunu.
„Cieszę się z tego wydarzenia, które kolejny raz wzbudza szeroki ruch pielgrzymkowy,
ale także skłania do studiów, refleksji oraz nadzwyczajnej zadumy nad tajemnicą śmierci
Chrystusa – stwierdził Ojciec Święty. – Życzę, aby ten akt czci był dla wszystkich
pomocny w poszukiwaniu Oblicza Boga, co było zarówno wewnętrznym pragnieniem Apostołów,
jak też jest i naszym”. Przypomniał, że 2 maja osobiście zamierza oddać cześć tej
cennej relikwii.