Około 300 osób wzięło udział w wyjątkowej Drodze Krzyżowej, która nad ranem dotarła
do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Pielgrzymi wyruszyli na szlak w piątek wieczorem
po Mszy w kościele św. Józefa w Krakowie.
Nocna wędrówka, podczas której rozważano
stacje Męki Pańskiej, odbywała się w kilkuosobowych grupach. „Dobrze się szło w tym
roku. W porównaniu z tamtym rokiem muszę powiedzieć, że jestem mniej zmęczony. Deszcz
to była nowość, ale zmobilizował on do szybszego marszu. Niesamowite wrażenie, naprawdę
trud drogi. Wyczerpanie było już po drodze, w połowie chciałem już wracać, ale pomyślałem,
że nie, i z płaczem dotarłem do Kalwarii, ostatnim tchnieniem wszedłem. Niesamowite
przeżycie duchowe, całą rodzinę niosę w darze, wielka łaska” – mówili uczestnicy po
dotarciu do Kalwarii Zebrzydowskiej.
Jutro w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej
rozpoczynają się pasyjne obchody Wielkiego Tygodnia, podczas których będzie miała
miejsce inscenizacja Chwalebnego Misterium Męki Pańskiej.