Nic o tym nie wiedzieliśmy – powiedział wieloletni biskup Utrechtu, kard. Adrianus
Simonis, reagując na wiadomości o kolejnych skandalach pedofilskich w holenderskim
Kościele. 81-letni purpurat przyznał, że brzmi to niewiarygodnie i przypomina wręcz
tłumaczenia niemieckich nazistów, wypierających się odpowiedzialności za zbrodnię
Holocaustu. Jednakże taka jest prawda – stwierdził holenderski hierarcha. – W ciągu
38 lat biskupiej posługi słyszałem jedynie o 10 takich przypadkach.
Zdaniem
kard. Simonisa skandale celowo ukrywano przed hierarchią. Biskupi nie mają też bezpośredniej
władzy nad zakonami – dodał. Zapytany o przyczyny skandali, stwierdził, że w Holandii
nie przygotowywano należycie do zachowania celibatu, a także sama selekcja kandydatów
do kapłaństwa była nieskuteczna.