Wietnam: zwolniono z więzienia kapłana-opozycjonistę
Władze Wietnamu wypuściły z więzienia Ba Sao ks. Tadeo Nguyena Van Ly, jednego z najsłynniejszych
opozycjonistów i więźniów sumienia w tym kraju. Trzy lata temu W 2007 r. komunistyczny
reżim skazał go na osiem lat ciężkiego obozu pracy i pięć lat aresztu domowego za
działalność antypaństwową. Ks. Van Ly przeszedł w więzieniu trzy udary mózgu i jest
częściowo sparaliżowany. Ma także zaawansowanego raka mózgu. Władze wietnamskie właśnie
z tego względu zdecydowały się na roczne zwolnienie warunkowe. Opozycjonista ma za
rok powrócić za kratki, by odsiedzieć pozostałe pięć lat wyroku. Uwolnionego kapłana
powitały tłumy katolików w rodzinnym mieście Hue w centralnym Wietnamie, gdzie spotkał
się z nim również arcybiskup miasta i miejscowi księża. 63-letni duchowny jest powszechnie
znanym obrońcą wolności religijnej i praw człowieka. Zdjęcie z jego procesu, gdy policjant
zatyka mu usta, by nie mógł protestować na sali sądowej, obiegło światowe media.