Czesi mają nowego prymasa. Benedykt XVI przyjął rezygnację kard. Miloslava Vlka,
a nowym metropolitą praskim mianował bp. Dominika Dukę, dotychczasowego ordynariusza
diecezji Hradec Králové. Jest on dominikaninem. W tym roku skończy 67 lat. Święcenia
kapłańskie przyjął w 1970 r. Przez pięć lat pracował w różnych parafiach Pragi, po
czym władze odebrały mu pozwolenie na pełnienie funkcji duszpasterskich. Ks. Duka
zszedł więc do podziemia. Tajnie wykładał teologię, był mistrzem nowicjatu, prowincjałem
dominikanów, a przy tym przez 15 lat pracował jako projektant w fabryce Škody w Pilznie.
W 1981 r. trafił do więzienia i spędził w nim półtora roku.
Po aksamitnej
rewolucji jako prowincjał odbudowywał struktury swego zakonu. Przed 12 laty Jan Paweł
II mianował go biskupem Hradec Králové. Jak powiedział Radiu Watykańskiemu, aktualną
nominację przyjmuje jako wielkie wyzwanie, pamiętny historycznego dziedzictwa Kościoła
w Pradze. „Przyjmując tę nominację pamiętałem o Ewangelii z ostatniej niedzieli i
słowach św. Apostoła Piotra: Panie, jestem człowiekiem grzesznym – powiedział abp
Duka. – Stolica św. Wojciecha w Pradze jest bowiem głęboko związana z historią czeskiego
Kościoła i całym Królestwem Czeskim. Mi natomiast brakuje wielu darów Ducha Świętego,
aby pełnić tę rolę. Na pewno będzie to kontynuacja mej posługi w Hradec Králové i
tego, co robił tu mój arcybiskup Karel Otčenášek. A zatem posługa w duchu przyjaźni
nie tylko wobec członków Kościoła katolickiego, ale również w wymiarze ekumenicznym,
a także dialog i współpraca z czeskim społeczeństwem”.
Abp Dominik Duka od
dawna utrzymuje bliskie kontakty z Polską. Na warszawskim wydziale teologicznym św.
Jana Chrzciciela uzyskał licencjat z teologii. Języka polskiego natomiast nauczył
się z radia, słuchając Wolnej Europy i Radia Watykańskiego. Ma też dobre i częste,
niemal cotygodniowe kontakty z diecezjami legnicką i świdnicką oraz archidiecezją
wrocławską.
Choć archidiecezję praską zna od czasów, gdy był prowincjałem
dominikanów, to uważa, że jest jeszcze za wcześnie, by mówić o priorytetach duszpasterskich
nowego prymasa. „Trzeba przyznać, że dokonania kard. Vlka są bardzo poważne, nie tylko
w ramach Europy czy w ruchu Focolari, ale również w archidiecezji praskiej – uważa
abp Duka. – Powinienem to rozwijać. I potrzebuję czasu, aby się temu przyjrzeć. Kiedy
studiowałem teologię, rektor naszego seminarium mawiał: jak przyjdziesz na nową placówkę,
przez pierwszy rok tylko się przyglądaj. Tak więc przez ten pierwszy rok będę się
przyglądał” – obiecuje nominat.
Za mianowanie bp. Duki na praską stolicę prymasowską
podziękował Benedyktowi XVI prezydent Vaclav Klaus. W specjalnym przesłaniu wyraził
on radość, że jedną najbardziej prestiżowych funkcji kościelnych w Czechach „obejmuje
osoba powszechnie szanowana, która może wnieść jednoznaczny wkład w rozwój dialogu
i wzajemnych relacji”.