O położenie kresu przedwyborczej przemocy modliło się w Kolombo 3 tys. wyznawców różnych
religii. Jutrzejsze wybory prezydenckie w Sri Lance są bardzo ważne, ponieważ odbędą
się po raz pierwszy od zakończenia trwającej 25 lat krwawej wojny domowej między siłami
rządowymi a Tamilskimi Tygrysami. W spotkaniu, którego mottem były słowa „Głosimy
współczucie dla każdego”, wzięli udział chrześcijanie, buddyści, muzułmanie i hinduiści.
Tymczasem
biskupi apelują o odpowiedzialny udział w głosowaniu. Wybory niosą nadzieję na trwałe
przywrócenie pokoju w Sri Lance. Startuje w nich ustępujący prezydent Mahinda Rajapaksa
i kandydat opozycji Sarath Fonseka.