W skrajnie trudnych warunkach trwa akcja ratunkowa na Haiti. Wśród organizacji kościelnych
najaktywniejsza jest Catholic Relief Services, amerykański odpowiednik Caritas, specjalizujący
się w pomocy zagranicznej. Organizacja ta pracuje w Haiti od 55 lat, ma tam rozwinięte
struktury i 300 pracowników. Do Haiti docierają kolejni pracownicy i wolontariusze,
wyspecjalizowani w uzdatnianiu wody, obsłudze sieci sanitarnej oraz w organizacji
prowizorycznego schronienia dla poszkodowanych. Bazą wypadową dla kościelnej pomocy
stała się Dominikana, czyli kraj położony na tej samej wyspie co Haiti. Tam właśnie
przygotowywane są paczki z żywnością, które przerzucane są do Port-au-Prince. Dziś
przesłano w ten sposób prowiant dla 50 tys. osób.
Jak twierdzi Bill Canny
dyrektor Catholic Relief Services ds. akcji ratunkowych, organizacja ta jest dobrze
przygotowana do udzielania pomocy na Haiti. Posiada rozbudowaną sieć kontaktów w całym
kraju. Dzięki temu, że Haitańczycy to w zdecydowanej większości katolicy, możemy bazować
na kościelnych strukturach: szkołach, misjach, szpitalach i przychodniach – mówi Canny,
który do ubiegłego roku sam pracował na Haiti.
Pomoc dla ofiar trzęsienia
ziemi napływa z całego świata. Diecezja rzymska przekazała już na ten cel pierwszy
dar w wysokości 100 tys. euro. Ofiary dla Haitańczyków będą też zbierane we wszystkich
włoskich kościołach. Podobne zbiórki organizowane są na całym świecie, również w krajach
ubogich, jak na przykład Kuba. Główna pomoc napływa jednak z pobliskich Stanów Zjednoczonych.
Na ten cel zostanie też przeznaczona kolekta, zbierana we wszystkich kościołach w
niedzielę 24 stycznia.
Zakup wody, żywności, lekarstw i opieka medyczna – są
to zdaniem episkopatu amerykańskiego najkonieczniejsze potrzeby ofiar trzęsienia ziemi.
Biskupi zapewniają jednak, że pieniądze uzyskane z kolekty przeznaczone zostaną również
na odbudowę kościołów i duszpasterstwo. W wystosowanym liście, oprócz zachęty do hojności
materialnej, hierarchowie proszą wiernych również o modlitwy w intencji ofiar. „Nasza
wiara przynagla nas do modlitwy i pomocy – czytamy w liście. – Ta zbiórka jest niezmiernie
ważna. Pokaże nam, czy my jako wspólnota wierzących jesteśmy zdolni do natychmiastowej
odpowiedzi na potrzeby duchowe i materialne Kościoła na Haiti”.
Biskupi poinformowali,
że zapowiedziana zbiórka pieniędzy nie jest jedynym źródłem pomocy materialnej. Niezależnie
od niej katolicka organizacja niesienia pomocy zadeklarowała wsparcie w wysokości
5 mln dolarów.