Amerykańskie szpitale katolickie krytycznie o reformie służby zdrowia
Nie jest prawdą twierdzenie New York Timesa z 26 grudnia, jakoby amerykańskie
szpitale katolickie nie zgadzały się z biskupami w ocenie reformy służby zdrowia,
forsowanej przez administrację Baracka Obamy. Przeciwnie, Katolickie Stowarzyszenie
Służby Zdrowia (Catholic Health Association of the United States, CHA), zrzeszające
ponad 600 szpitali w USA, nigdy nie wahało się co do zaangażowania w ochronę życia
od poczęcia do naturalnej śmierci. Zapewniła o tym 28 grudnia katolicką agencję informacyjną
CNS stojąca na czele tej organizacji s. Carol Keehan. Szarytka poinformowała, że stowarzyszenie,
którym kieruje, zgodnie współpracuje z episkopatem, by zapobiec finansowaniu aborcji
z funduszy federalnych. Wiadomość o takim współdziałaniu nie ma w sobie nic sensacyjnego,
więc media nie są nią zainteresowane, choć tylko to byłoby uczciwą informacją – dodała
z goryczą s. Carol.
Katolickie Stowarzyszenie Służby Zdrowia w oświadczeniu
wydanym 17 grudnia, jeszcze w czasie senackiej debaty o prezydenckim projekcie reformy,
uznało wprawdzie za „zachęcające” próby osiągnięcia kompromisu. Wspomniało przy tym
propozycję wysuniętą przez senatora Roberta Caseya. Wyraźnie jednak zaznaczyło, że
konieczne jest utrzymanie zakazu finansowania aborcji z funduszy federalnych, respektowanie
sprzeciwu sumienia i pomoc finansowa kobietom najbardziej jej potrzebującym. 18 grudnia
biskupi wydali notę stwierdzającą niewystarczalność proponowanych kompromisów. Podkreślili,
że nie gwarantują one wolności sumienia, zmuszają wszystkich bez wyjątku do finansowania
aborcji i nie zapewniają opieki zdrowotnej najuboższym. Katolickie Stowarzyszenie
Służby Zdrowia całkowicie zgadza się z tą opinią episkopatu. Nie można twierdzić,
jak chce New York Times, że poparło przegłosowaną przez Senat USA reformę czy
kompromisową propozycję senatora Caseya.