2009-12-27 16:42:23

Papież na obiedzie u ubogich Rzymu


Dodatkowe miejsce przy świątecznym stole przygotowali dziś Papieżowi ubodzy Rzymu. W niedzielę Świętej Rodziny Benedykt XV udał się do stołówki prowadzonej przez Wspólnotę św. Idziego na rzymskim Zatybrzu. O godz. 13 zjadł obiad w towarzystwie ubogich „wielkiej rodziny Kościoła” wspomaganych przez wolontariuszy katolickiej organizacji charytatywnej. Ojciec Święty dosiadł się do stołu, przy którym siedziała czteroosobowa rodzina cygańska, a także osiem innych osób, a wśród nich m.in. Afgańczyk – szyita, ponad 90-letnia wdowa z Włoch, wyrzucony przez rodzinę młody Włoch na wózku inwalidzkim oraz muzułmanka z Somalii. W trakcie obiadu Papież pozdrowił ponad 200 współbiesiadników i organizatorów spotkania.

Benedykt XVI przypomniał, że tylko miłość daje człowiekowi prawdziwą radość, ponieważ więcej szczęścia jest w dawaniu, aniżeli w braniu. Zachęcił też, by być dla potrzebujących znakiem nadziei i świadkiem nowego świata, szczególnie, gdy coraz więcej osób doświadcza trudności kryzysu ekonomicznego, choć nie tylko. Wskazał on, że o wiele boleśniejszy dla ubogich jest ludzki egoizm i złudzenie niektórych, przekonanych, że jest się szczęśliwym w pojedynkę, co prowadzi nieuchronnie do smutku i ulotnej radości wyjaławiającej serce – zauważył Papież.

Natomiast Wspólnocie św. Idziego Benedykt XVI podziękował za szkołę językową i kulturową, jaką organizuje dla ubogich. Zachęcił też do dalszej walki o lepszy świat, w którym nikt nie będzie samotny, opuszczony, czy zepchnięty na margines. Dotyczy to także obcokrajowców, których los Papież porównał do dziejów Świętej Rodziny szukającej schronienia w Egipcie. Nawiązał do słów hymnu apostoła Pawła: bez miłości jest się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący (por. 1 Kor 13, 1).

Po posiłku do Ojca Świętego podeszła grupa dzieci z Afryki i Azji, którym ofiarował on świąteczne prezenty. W „papieskiej paczce” najmłodsi otrzymali zabawki i pomoce szkolne. Następnie watykański orszak przeszedł na pierwsze piętro, gdzie mieści się szkoła włoskiej kultury i języka dla obcokrajowców. Na zakończenie Benedykt XVI pozdrowił członków wspólnoty św. Idziego i wolontariuszy organizacji pracujących dla ubogich. Wśród nich było m. in. wielu seminarzystów papieskich uniwersytetów Wiecznego Miasta, którzy bardzo ofiarnie służą ubogim w tej rzymskiej jadłodajni.

Stołówka na Zatybrzu działa od ponad dziesięciu lat. Dziennie wydaje prawie tysiąc ciepłych posiłków. Osobną część ośrodka dla potrzebujących tworzy oddział mobilny, który odwiedza rzymskich kloszardów w ponad stu miejscach Wiecznego Miasta. Dla nich przygotowywane są gorące posiłki, a w okresie zimowym śpiwory, koce i ciepłe okrycia. Wspólnota św. Idziego realizuje też program, który walczy z tak zwaną „śmiercią urzędową” kloszardów. Ma on na celu przywrócenie ubogim ich praw obywatelskich, które ze względu na brak wpisu o miejscu zamieszkania są lekceważone przez biurokrację. W wielu miejscowościach problem kloszardów oficjalnie nie istnieje, choć w samym Rzymie są tysiące bezdomnych. W katolickim ośrodku emigranci mają też możliwość legalizacji swego pobytu i otrzymania dokumentów tożsamości.

se/rv








All the contents on this site are copyrighted ©.