Kard. Darío Castrillón Hoyos zaproponował, by negocjacje między kolumbijskim rządem
a przywództwem Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii odbywały się w Europie. Emerytowany
przewodniczący Papieskiej Rady Ecclesia Dei po powrocie do ojczyzny zaangażował się
w dialog na temat położenia kresu krwawej rebelii, która od kilkudziesięciu lat wyniszcza
Kolumbię. Wśród spornych kwestii, obok losu jeńców FARC z jednej, i porwanych zakładników
z drugiej strony, jest także samo miejsce rokowań i skład komisji negocjacyjnej. Kolumbijski
purpurat poinformował, że swoją propozycję przekazał przywódcy FARC, Alfonso Cano,
jednak do tej pory nie uzyskał odpowiedzi.