2009-12-23 18:21:06

Ziemia Święta: chrześcijanie Gazy na pasterce w Betlejem?


Łaciński patriarcha Jerozolimy prosi Izrael o zezwolenie chrześcijanom Gazy na świąteczną wizytę w Betlejem. Patriarchat obejmuje bowiem całą Ziemię Świętą, w tym także strefę Gazy. W ostatnią niedzielę Adwentu, 20 grudnia, abp Fouad Twal odprawił Mszę w tamtejszej parafii. Po powrocie Radio Watykańskie zapytało go o jej sytuację.

„Gaza to miasto, które cierpi – powiedział abp Twal. – Obecnie jeden z jej najpoważniejszych problemów, obok trwającej wciąż blokady gospodarczej, to skażenie wody pitnej. W Gazie jest półtora miliona ludzi, którym grozi zachorowanie, jeżeli będą pili tę wodę. W tamtejszej społeczności chrześcijańskiej, jak się wydaje, pogodzono się z tym, że to, co jest nienormalne, dla nich staje się normalne. Zwracamy się do władz izraelskich z prośbą o zezwolenie chrześcijanom z Gazy na przybycie, by modlić się z nami w Betlejem. W tych dniach mogą odwiedzić krewnych, którzy nieraz są chorzy. Jest to dla nich jedyna okazja, by się spotkać. Mamy nadzieję, że rząd Izraela wyda zezwolenia przed Bożym Narodzeniem” – mówił łaciński patriarcha Jerozolimy.

W Gazie jest ok. 3 tys. chrześcijan. Dawniej, przed pierwszą intifadą, która wybuchła w 1987 r., udawanie się na święta do Betlejem było dla nich czymś normalnym. Ponieważ jednak ze strefy Gazy do pozostałych terytoriów palestyńskich, a więc również do miejsca narodzenia Chrystusa, trzeba jechać przez państwo Izrael, takie wizyty stały się niemożliwe. Od roku, czyli od czasu osławionej izraelskiej operacji „Płynny Ołów” trwającej od 27 grudnia 2008 r. do 18 stycznia 2009 r., sytuacja jest jeszcze trudniejsza. Również majową podróż papieską do Ziemi Świętej chrześcijanie Gazy mogli przeżywać tylko na odległość. Obecnie izraelskie ministerstwo spraw wewnętrznych obiecało wydać im zezwolenia na odwiedzenie Betlejem, ograniczone jednak do osób powyżej 35. roku życia.

ak/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.