2009-12-12 18:17:11

Wielka Brytania: młot na katolickich homofobów


Homoseksualiści w Wielkiej Brytanii znaleźli sposób na Kościół. W przyszłym tygodniu tamtejszy parlament przyjmie najprawdopodobniej tzw. ustawę o równouprawnieniu. Ma ona chronić pracowników przed dyskryminacją. Problem w tym, że obejmie również osoby pracujące w instytucjach kościelnych, nie wyłączając księży. Jak wykazały zamówione przez episkopat ekspertyzy, w myśl nowego prawa biskupi nie będą mogli odmówić przyjęcia do seminarium kobietom, homoseksualistom czy transseksualistom. Ponadto osoby, których postępowanie w sposób jawny przeczy nauczaniu Kościoła, jak choćby aktywni homoseksualiści, będą miały pełne prawo do zatrudnienia w instytucjach katolickich. Co prawda w listopadzie Izba Gmin przyjęła poprawkę w sprawie osób duchownych, jednakże definicja duchownego została tam sformułowana w taki sposób, że nie obejmuje kapłanów katolickich.

Zdaniem prawników, którzy przygotowali ekspertyzy dla episkopatu, przyjęcie prawa o równouprawnieniu w jego obecnym kształcie będzie początkiem kolejnych prześladowań w majestacie prawa. Biskupi będą bowiem narażeni na horrendalne kary pieniężne, konfiskatę dóbr kościelnych, a nawet więzienie. Poza tym nie będą mogli dyscyplinować swoich kapłanów, kiedy ci zaczną żyć w sposób niezgodny z nauczaniem Kościoła. Episkopat Anglii i Walii zgłaszał już rządowi zastrzeżenia; ten jednak nie przyjął ich do wiadomości. 8 grudnia biskupi spotkali się zatem z katolickimi członkami Izby Lordów. 15 grudnia projekt trafi bowiem do wyższej izby parlamentu. Przedstawiciele episkopatu prosili katolickich polityków, aby zrobili wszystko co w ich mocy dla odrzucenia ustawy czy choćby rozszerzenia definicji osoby duchownej, aby obejmowała również katolickich kapłanów.

kb/ cns








All the contents on this site are copyrighted ©.