Uroczyste otwarcie Wielkiego Jubileuszu wietnamskiego Kościoła zgromadziło 23 listopada
sto dwadzieścia tysięcy katolików. Centralne uroczystości jubileuszowe odbyły się
So Kien 70 km na południe od stolicy kraju Hanoi. Po wieczornej Eucharystii zorganizowano
nocny festiwal wiary i kultury inspirowany historią Kościoła męczenników. Zebrani
przeszli w procesji światła w towarzystwie 400-osobowej orkiestry trębaczy i doboszy.
Uroczystości
jubileuszowe upamiętniają 117 wietnamskich męczenników, których Jan Paweł II kanonizował
w 1988 r. mimo zdecydowanego sprzeciwu komunistycznego reżimu. Chrystianizacja tego
azjatyckiego kraju od początku napotykała na prześladowania. W ciągu pierwszych wieków
(1625-1886) chrześcijaństwa dynastie panujące w Wietnamie wydały 53 edykty o prześladowaniach,
w wyniku których zgładzono ponad 130 tys. chrześcijan. Początkowo w kraju pracowali
misjonarze portugalscy. Szybko zdecydowano się na powierzenie misji dominikanom i
jezuitom (XVII wiek). Wielu z misjonarzy przypłaciło pracę w Wietnamie męczeństwem.
Jubileusz
potrwa przez cały rok 2010. Upamiętnia on utworzenie przed 350 laty dwóch pierwszych
wikariatów apostolskich Północnego i Południowego Wietnamu (1659-2009) oraz 50. rocznicę
ustanowienia stałej struktury kościelnej w tym azjatyckim kraju.
Radość wiernych
z jubileuszu przyćmiła wiadomość o rezygnacji ordynariusza Hanoi. 57-letni hierarcha
przekazał prośbę w tej sprawie na ręce Ojca Świętego, motywując ją problemami zdrowotnymi.
Nieoficjalnie wiadomo jednak, że abp. Josepha Ngô Quang Kiêta zmusiły do rezygnacji
komunistyczne władze. Niestrudzony pasterz jest solą w oku walczącego z Kościołem
ateistycznego reżimu. Sprzeciwiał się on regularnie komunistycznej nomenklaturze,
która chciała się uwłaszczyć na ziemiach od wieków należących do katolickich parafii.