Kard. Kasper o pionierze ekumenizmu - kard. Willebrandsie
Na rzymskiej konferencji o kard. Johannesie Willebrandsie zabrał m.in. głos kard.
Walter Kasper, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
W jego przekonaniu katolicki ekumenizm, którego holenderski kardynał był pionierem,
został zdeterminowany przez doświadczenie wojny i powojenne pragnienie zmian, pojednania
i jedności. Na długo przed Soborem ks. Willebrands działał jako ekumeniczny „lobbysta”.
Podróżował po Europie, nawiązywał kontakty i szukał poparcia dla idei zjednoczenia
Kościoła – przypomniał kard. Kasper. Już wtedy intensywnie współpracował on ze Światową
Radą Kościołów. Kiedy w 1960 r. Jan XXIII powołał w Watykanie Sekretariat ds. Jedności
Chrześcijan, droga do pojednania z braćmi odłączonymi była już w istocie przetarta.
Jako
sekretarz, a potem przewodniczący nowo powstałej dykasterii ds. ekumenizmu bp Johannes
Willebrands potrafił wciągnąć w jej pracę wiele wybitnych osobistości, jak Congara,
Ursa von Balthasara czy Rahnera. Dzięki niemu również bracia odłączeni mieli wpływ
na przebieg Soboru, ponieważ przez cały czas obrad animował on w Rzymie tzw. Foyer
Unitas, stanowiące forum ekumenicznych obserwatorów, które reagowało na poruszane
na Soborze zagadnienia. Tak kształtowały się dekret o ekumenizmie, konstytucja o Bożym
Objawieniu, deklaracja o judaizmie i wolności religijnej. Te cztery dokumenty wzbudziły
żywą dyskusję na Soborze, spotkały się z poważną opozycją i zostały przyjęte dopiero
pod koniec obrad. Udało się to dzięki temu, że holenderski ekumenista potrafił w nich
zharmonizować własną wizję jedności Kościoła z wymogami, które trzeba było zachować,
aby dokument uzyskał szerokie poparcie Soboru – przypomniał kard. Kasper.
Po
Soborze głównym zadaniem Johannesa Willebrandsa było wprowadzenie w życie dekretu
Unitatis redintegratio, który rozumiał on jako prawdziwy przełom w historii
Kościoła, koniec kontrreformacji. Nawiązał więc oficjalne relacje ze Światową Radą
Kościołów i zainicjował szereg dialogów dwustronnych z poszczególnymi Kościołami i
wspólnotami kościelnymi. Holenderski hierarcha był nie tylko ich organizatorem i moderatorem,
ale zostawił na nich swój osobisty ślad – zaznaczył kard. Kasper. Jego roli, zwłaszcza
w początkowej fazie katolickiego ekumenizmu, nie da się przecenić. Potrafił on budzić
zaufanie i przezwyciężać podejrzliwość, umiejętnie balansować między lojalnością i
elastycznością, zachować zapał do ekumenizmu, a przy tym niezbędną cierpliwość – powiedział
przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan na rzymskiej konferencji
z okazji 100-lecia urodzin kard. Johannesa Willebrandsa.