Dyrektor FAO na Synodzie: Kościół skuteczny w walce z głodem w Afryce
Synod Biskupów również dziś kontynuuje w obecności Papieża dyskusję na przedpołudniowej
i popołudniowej kongregacji generalnej. Wczoraj, 12 października, przedpołudniem w
auli synodalnej mówiono m.in. o trudnej jeszcze w Afryce drodze do pełnej demokratyzacji,
o roli kościelnych Komisji Iustitia et Pax, o podejściu do kwestii sprawiedliwości
i pojednania w mentalności afrykańskiej, także w tradycyjnej obrzędowości. Podkreślano
potrzebę duszpasterskiej solidarności między Kościołami lokalnymi różnych krajów.
Często powracały takie tematy, jak konflikty, korupcja, konieczność dialogu religii
i kultur czy szerzenia znajomości katolickiej nauki społecznej. Jedna ze świeckich
audytorek, przybyła z Burundi, zaapelowała do afrykańskich biskupów o nieprzemilczanie
zła i otwarcie na potrzeby wszystkich doznających niesprawiedliwości. Była ona świadkiem
masowych mordów popełnianych również przez chrześcijan, którzy dziś – jak powiedziała
– bez wstydu chodzą do Kościoła, mimo iż nie poprosili o przebaczenie tych, których
osierocili.
12 października popołudniu gościem Synodu był specjalnie tam zaproszony
dyrektor generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa. Jacques
Diouf pochodzi z Senegalu w zachodniej Afryce. W swym obszernym wystąpienie, które
nie było ograniczone do pięciu minut, jak wypowiedzi przemawiających przed nim ojców
synodalnych i audytorów, dyrektor FAO podjął temat bezpieczeństwa żywnościowego. Podkreślił,
że tak katolicyzm, jak też islam postulują odpowiedzialne gospodarowanie przez człowieka
zasobami naturalnymi. Zwrócił uwagę na ogromną pomoc, niesioną ubogim Afryki przez
katolickich misjonarzy i kościelne wspólnoty, oraz na istotny wkład nauki społecznej
Kościoła. Wyraził osobiście uznanie obecnemu w auli synodalnej Papieżowi za stwierdzenia
o konieczności etyki dla prawidłowej gospodarki i centralnym miejscu osoby ludzkiej,
zawarte w encyklice Caritas in veritate.
Cytując najnowsze dane FAO,
dyrektor generalny tej organizacji wskazał, że głód i niedożywienie na świecie są
coraz bardziej niepokojące. Bezpieczeństwo żywnościowe stało się jeszcze bardziej
zagrożone w ostatnich trzech latach, a sytuację zaostrzył trwający od ponad roku kryzys
finansowy. Liczba głodujących na świecie doszła po raz pierwszy do miliarda, obejmując
ponad 15 proc. ludzkości. 24 proc. – 271 mln mieszkańców Czarnego Lądu jest niedożywiona.
Liczba ta w stosunku do poprzedniego roku wzrosła o 12 proc. Jacques Diouf uważa jednak,
że uwolnienie świata od głodu jest możliwe, jeśli nie zabraknie woli politycznej w
tym kierunku. Przytoczył przykład krajów afrykańskich, które dzięki podjętym wysiłkom
zdołały ograniczyć klęskę głodu. Wymienił tu Kamerun, Kongo, Etiopię, Ghanę, Nigerię,
Malawi, Mozambik i Ugandę. W swym wystąpieniu na Synodzie Biskupów, jako niezbędny
dla zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego, dyrektor FAO wskazał rozwój rolnictwa.
Zwrócił uwagę, że na Czarnym Lądzie są w tej dziedzinie znaczne braki strukturalne
i trzeba ogromnego nakładu środków.