Benedykt XVI do ambasadora USA o obronie życia i polityce migracyjnej
Na ścisły związek między wolnością a prawdą oraz konieczność respektowania w polityce
natury i godności człowieka Papież zwrócił uwagę, przyjmując 2 października nowego
ambasadora USA przy Stolicy Apostolskiej, Miguela Humberto Díaza. Ojciec Święty podkreślił
konieczność poszanowania niezbywalnego prawa do życia od chwili poczęcia aż do naturalnej
śmierci, jak też ochrony prawa wszystkich obywateli, a zwłaszcza pracowników służby
zdrowia, do sprzeciwu sumienia. Poruszając w ten sposób jeden z kontrowersyjnych punktów
polityki Baracka Obamy, wyraził jednak równocześnie uznanie amerykańskiemu prezydentowi
za podjęcie pod jego przewodnictwem przez oenzetowską Radę Bezpieczeństwa jednomyślnej
rezolucji w sprawie rozbrojenia atomowego.
Innym kontrowersyjnym aspektem polityki
Stanów Zjednoczonych jest ustawodawstwo migracyjne. Benedykt XVI przypomniał nowemu
ambasadorowi, że imigranci stale ubogacają i odmładzają pluralistyczne społeczeństwo
tego kraju. Zresztą nowy ambasador USA, Miguel Humberto Díaz, sam jest imigrantem
z Kuby. Urodzony 46 lat temu w Hawanie, opuścił Kubę z rodzicami mając 9 lat. Jest
żonaty i ma czworo dzieci. Jako świecki profesor teologii wykładał na różnych amerykańskich
uczelniach katolickich. Jest pierwszym Latynosem, który został ambasadorem Stanów
Zjednoczonych przy Stolicy Apostolskiej.