Współczesny rozwój programów nuklearnych w sektorze cywilnym stwarza nowe wyzwania
dla zakazu rozprzestrzenia się tych technologii – powiedział bp Marcelo Sánchez Sorondo.
– Jednak bez poważnych i konkretnych kroków w kierunku rozbrojenia, podstawy nierozprzestrzeniania
osłabną jeszcze bardziej. Kanclerz Papieskich Akademii Nauk i Nauk Społecznych przewodniczył
watykańskiej delegacji na dorocznej 53. Konferencji Międzynarodowej Agencji Energii
Atomowej (MAEA). Obradowała ona w dniach 14-18 września w Wiedniu.
Rozbrojenie
i nierozprzestrzenianie broni nuklearnej mają olbrzymie znaczenie polityczne, ponieważ
podkreślają przewagę zaufania nad orężem, a dyplomacji nad siłą – zaznaczył bp Sánchez
Sorondo. Watykański przedstawiciel wyraził uznanie dla prac agencji, która w sposób
przejrzysty i odpowiedzialny eliminuje pojawiające się w świecie przejawy terroryzmu
nuklearnego, a zarazem w sposób konkretny i skuteczny przyczynia się do promocji kultury
życia i pokoju.
W czasie konferencji podkreślono konieczność zwiększenia
uprawnień Agencji Energii Atomowej w zakresie kontroli produkcji materiałów jądrowych,
a tym bardziej uzbrojenia nuklearnego. W wypadku kilku państw stosowanie jedynie sankcji
ekonomicznych nie przynosi spodziewanych efektów. Z zadowoleniem przyjęto wiadomość
o wznowieniu rokowań z Iranem na temat teherańskiego programu nuklearnego. Przegłosowano
również rezolucję dotyczącą Izraela. Możliwości nuklearne tego kraju budzą duże wątpliwości
i powinny być skontrolowane przez inspektorów agencji. Izrael nie przystąpił do układu
o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, podobnie jak Indie i Pakistan.