Koniec ramadanu i katolickie życzenia na muzułmańskie święto
Muzułmanie
kończą ramadan i przez najbliższe trzy dni będą obchodzić Święto Zakończenia Postu,
zwane po arabsku Id al-Fitr czy po turecku Ramazan Bajram. W nieco zmodyfikowanej
formie to drugie określenie przyjęło się wśród polskich muzułmanów, którzy nazywają
to święto Ramadan Bajram.
Przypomnijmy, że w ramadanie wyznawcy islamu
wypełniają jeden z pięciu podstawowych obowiązków religijnych, jakim jest rytualny
post (saum). Praktyka ta od samego początku islamu stała się istotnym elementem
życia muzułmanina, a bardzo konkretnie związano ją właśnie z dziewiątym miesiącem
muzułmańskiego kalendarza. Ramadan oznacza więc okres, który ma przypomnieć muzułmanom
początek misji Mahometa, związanej z objawieniami Koranu. Poza tym ma on służyć do
oczyszczenia z grzechów oraz wyrażenia wdzięczności Bogu za wszelkie otrzymane dobro,
co z kolei powinno motywować wyznawców islamu do solidarności z ubogimi. Muzułmanie
wierzą, że w ramadanie doświadczają Bożego miłosierdzia w sposób intensywny i szczególny.
W
praktyce muzułmanie przez wszystkie dni ramadanu zachowują ścisły post od wschodu
do zachodu słońca, powstrzymując się od spożywania pokarmów, picia, palenia papierosów
i odbywania stosunków seksualnych. Wszystkie te zakazy nie obowiązują ich w nocy.
Prawo muzułmańskie zwalnia z poszczenia niektóre grupy społeczne i podróżujących,
którzy są jednak zobowiązani do nadrobienia utraconych dni w innym czasie. Uwieńczeniem
miesięcznego postu jest oczekiwany przez wielu Ramadan Bajram.
W pierwszym
dniu święta należy nawiedzić meczet, aby uroczyście odmówić przepisane na tę okoliczność
modlitwy oraz wysłuchać specjalnego kazania (chutba). Imam wygłasza je po modlitwie,
a nie przed nią – jak to czyni w każdy piątek, podkreślając przez to wyjątkowy charakter
tego dnia. Jeśli w pobliżu meczetu znajduje się cmentarz (mizar), wierni udają
się tam, aby również w intencji najbliższych zmarłych odmówić modlitwy i wyrecytować
odpowiednie sury Koranu. Muzułmanie wykorzystują Święto Zakończenia Postu do składania
wizyt rodzinie i znajomym. Gości podejmuje się specjalnie na tę okazję przygotowanymi
potrawami, wśród których dominują słodycze.
Istotnym elementem święta jest
składanie jałmużny biednym i potrzebującym, którzy gromadzą się wokół meczetów. W
krajach muzułmańskich praktykuje się wspólne posiłki dla ubogich, przygotowywane zazwyczaj
„pod gołym niebem”. Ich sponsorami są często właściciele restauracji lub inni zamożni
ludzie, którzy w ten spektakularny sposób pragną wypełnić swoje religijne zobowiązanie.
To święto przypomina muzułmanom również o innej jałmużnie – tej obowiązkowej, zwanej
zakat i stanowiącej rodzaj podatku, który muszą przekazać na cele dobroczynne.
Mimo
iż Święto Zakończenia Postu nazywane jest mały świętem (al-id as-saghir) w
odróżnieniu do wielkiego święta, jakim jest Święto Ofiarowania (id al-adha,
które przypada w czasie pielgrzymki do Mekki), to jednak to mniejsze bywa obchodzone
radośniej i uroczyściej. W tych dniach muzułmanie obdarowują się nawzajem prezentami
i składają sobie życzenia.
Od 1967 r. z okazji Święta Zakończenia Postu muzułmanie
otrzymują również oficjalne życzenia od katolików. Przygotowane w formie orędzia przekazywane
są przez przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego wszystkim
wyznawcom islamu za pośrednictwem ich przywódców religijnych i politycznych. W tych
ponad czterdziestu dotychczasowych przesłaniach podejmowano wiele zagadnień, dotyczących
m. in.: wybranych elementów wiary, wspólnego obu religiom systemu wartości oraz możliwości
zaangażowania się na rzecz pokoju i dobra ludzkości. Autorzy przesłań wskazywali również
na zagrożenia, jakie pojawiają się we współczesnym świecie, zapraszając do współpracy
we wzajemnym ich przezwyciężaniu.
Tegoroczne orędzie nosi tytuł „Chrześcijanie
i muzułmanie: wspólnie w walce z ubóstwem”. Ten narastający w świecie problem jest
wyzwaniem dla wyznawców obu religii, stwarza jednak okazję do wspólnego poszukiwania
rozwiązań i współpracy.
Sygnatariusz tegorocznego orędzia, kard. Jean-Louis
Tauran przypomina o konieczności dokonania „nowej humanistycznej syntezy”, o którą
już wcześniej apelował papież Benedykt XVI w encyklice Caritas in veritate.
Kardynał nawołuje do wzmożenia wysiłków na rzecz integralnego rozwoju człowieka, a
chrześcijan i muzułmanów – jako „braci i siostry w człowieczeństwie” – zachęca do
okazywania biednym pomocy przede wszystkim przez współokreślanie ich miejsca w społeczeństwie.
Współczując i okazując pomoc drugiej osobie, uczestniczymy w Bożym planie miłości,
ponieważ – jak czytamy w przesłaniu – „to właśnie człowieka jako takiego Bóg każe
nam kochać i pomagać mu niezależnie od jego przynależności” (nr 3).
Dokument
wskazuje na znane powszechnie skutki ubóstwa, do których zalicza „izolację, gniew,
nienawiść i żądzę zemsty”, oraz podkreśla, że ubóstwo może skłaniać do przemocy, a
nawet kusić, żeby ją „usprawiedliwiać motywami religijnymi”. Orędzie rozróżnia dwie
formy ubóstwa: jedno, które należy „zwalczać”, a drugie, które należy „przyjąć”. Oprócz
wspomnianych tradycyjnych skutków ubóstwa, autor wymienia nowe jego formy, do których
zalicza: ubóstwo uczuciowe, moralne i duchowe, „występujące w społeczeństwach bogatych
i wysokorozwiniętych”. Natomiast dobrowolne ubóstwo ma ogromną wartość w zmaterializowanym
świecie, ponieważ „uzdalnia do wyjścia poza siebie i otwarcia się na innych.
Zasygnalizowany
w temacie orędzia temat „ubóstwa” podjęty zostanie również przez organizatorów jubileuszowego
już, X Dnia Islamu w Kościele katolickim w Polsce, który – przypomnę – przypada 26
stycznia 2010 r. Na obchody już dziś bardzo serdecznie zapraszam!