2009-09-15 17:24:45

Iran: dwie kobiety w więzieniu za przejście na chrześcijaństwo


Od ponad pół roku w więzieniu w Teheranie przebywają dwie chrześcijanki, które porzuciły islam. 27-letnia Maryam Rostampour i 30-letnia Marzieh Amirizadeh zostały aresztowane i oskarżone o bycie „zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwowego” i „udział w nielegalnym zgromadzeniu”. Ich mieszkanie zostało przeszukane i wiele rzeczy, w tym Biblię, skonfiskowano. Stan zdrowia uwięzionych pogarsza się coraz bardziej. Stołeczne więzienie Evin ma złą sławę ze względu na urągające warunki sanitarne.

W czasie rozprawy przed rewolucyjnym sądem w Teheranie chrześcijanki odrzuciły możliwość wyrzeczenia się wiary w Chrystusa. Ich proces przeradzał się czasami w debatę teologiczną.

– To niemożliwe, by Bóg rozmawiał z człowiekiem – stwierdził oskarżyciel.

– Czy kwestionujesz Bożą wszechmoc? – odpowiedziała jedna z irańskich chrześcijanek.

– Nie jesteś godna, by Bóg z tobą rozmawiał – kontynuował oskarżyciel.

– To Bóg, a nie ty, decyduje o mojej godności – ripostowała Marzieh, wyznając powtórnie swoją wiarę.

Kobiety zostały po przesłuchaniu odesłane do więzienia, by „jeszcze raz przemyślały swoją decyzję”. Natomiast irańska wspólnota chrześcijańska w Wielkiej Brytanii 12 września zorganizowała modlitewne czuwanie w intencji uwolnienia aresztowanych. Ubrane na biało kobiety modliły się przed ambasadą irańską w Londynie. Domagały się również natychmiastowego uwolnienia Iranek i zapewnienia podstawowej wolności religijnej w tym islamskim kraju.

Niewielka wspólnota chrześcijańska w Iranie należy do najbardziej prześladowanych na świecie. Liczba katolików szacowana jest tam na 25 tys. Wierni mają 11 parafii, w których pracuje 17 księży. Każda konwersja z islamu na chrześcijaństwo zagrożona jest aresztowaniem i wyrokiem śmierci.

se/ the Washington Times








All the contents on this site are copyrighted ©.