Solidarny z Kościołem i narodem Hondurasu jest episkopat Stanów Zjednoczonych. Bp
Howard Hubbard, stojący na czele jego komisji sprawiedliwości i pokoju na arenie międzynarodowej,
zaapelował w liście do Hillary Clinton o pomoc Honduranom w pokojowym rozwiązaniu
kryzysu politycznego.
Szef komisji informuje amerykańską sekretarz stanu, że
przewodniczący episkopatu kard. Francis George skierował ostatnio list z wyrazami
solidarności do kard. Óscara Rodrígueza Maradiagi z Tegucigalpy i honduraskiej konferencji
biskupów. Przypomina też troskę Papieża o ten kraj, jak też jego apel o cierpliwy
dialog, porozumienie i pojednanie dla zapewnienia tam pokojowego współistnienia i
prawdziwej demokracji. Do listu do Hillary Clinton hierarcha załączył też dwa oświadczenia
honduraskich biskupów o sytuacji w ich kraju, jedno z 19 czerwca, jeszcze sprzed deportacji
prezydenta Manuela Zelayi, a drugie wydane 4 lipca, czyli już po tym fakcie. „Nasza
konferencja przyłącza się do apelu tamtejszych biskupów o dialog i pojednanie w narodzie
oraz o poparcie zagraniczne «bez jednostronnych nacisków» dla osiągnięcia sprawiedliwego,
pokojowego rozwiązania” – pisze bp Hubbard.
W liście do amerykańskiej sekretarz
stanu, datowanym 16 lipca, przewodniczący komisji wyraża też zadowolenie episkopatu
Stanów Zjednoczonych z poparcia przez ten kraj mediacji między obalonym prezydentem
a stojącym obecnie na czele Hondurasu Roberto Michelettim. Prowadzi ją prezydent Kostaryki
Óscar Arias.