2009-07-11 18:16:19

80 proc. Amerykanów opowiada się przeciw aborcji


86 proc. Amerykanów uważa, że aborcję należy znacznie ograniczyć. 60 proc. z nich nie dopuszcza zabijania nienarodzonych poza przypadkiem gwałtu lub zagrożenia życia matki – wynika z sondażu przeprowadzonego końcem maja na reprezentacyjnej próbie 1223 osób. Badania podjęli Rycerze Kolumba wspólnie z nowojorskim Marist College. W ogłoszonym wczoraj raporcie czytamy, że sześciu na dziesięciu Amerykanów jest przekonanych, iż aborcja powinna być nielegalna lub dopuszczalna w ściśle ograniczonych okolicznościach. Zdaniem 80 proc. Amerykanów prawo winno chronić zarówno życie matki, jak i dziecka. Znamienne, że zdanie to podziela aż 68 proc. dopuszczających zasadę tzw. wolnego wyboru.

Badaniem objęto również kwestię sprzeciwu sumienia w przypadku personelu medycznego. 79 proc. respondentów uznało, że lekarzy nie powinno się zmuszać do wykonywania aborcji, jeśli jest to niezgodne z ich sumieniem. Jeśli chodzi natomiast o konsekwencje zabijania nienarodzonych, ponad połowa badanych uważa, że na dłuższą metę aborcja przynosi więcej szkody niż pożytku. 26 proc. uznało natomiast, że poprawia ona życie kobiet. 69 proc. Amerykanów jest zdania, że zwierzchnicy religijni powinni zabierać głos na tematy związane z aborcją.

Kwestia obrony życia była jednym z tematów wczorajszej rozmowy Papieża z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Znamienne jest to, że oprócz encykliki „Caritas in veritate” Benedykt XVI podarował Barackowi Obamie również dokument bioetyczny – podkreśla rzecznik Watykanu, ks. Federico Lombardi.

„Fakt, że Papież ofiarował dokument «Dignitas personae», będący jedną z ostatnich, pełniejszych i pogłębionych refleksji nad katolicką perspektywą etyki i życia, jest bardzo znaczący – powiedział ks. Federico Lombardi. – Papież jasno i szczerze wyszedł do prezydenta Obamy z propozycjami, które zostały przyjęte z szacunkiem, nawet jeśli później trzeba będzie zobaczyć i ocenić na ile, bardziej lub mniej, będą one realizowane. Prezydent podtrzymał to, co już wcześniej mówił: że zamierza, z zaangażowaniem rządu, możliwie maksymalnie ograniczyć liczbę aborcji. To zobowiązanie trzeba docenić. Nie jest to wszystko, co z punktu widzenia Kościoła można by zrobić, jednak biorąc pod uwagę stan faktyczny i ciężar aborcji, bez wątpienia jest to zobowiązanie pozytywne. Prezydent chciał je potwierdzić także przed Ojcem Świętym, który przedstawił mu troskę Kościoła o ludzkie życie” – dodał watykański rzecznik.

jp/ bnc, rv








All the contents on this site are copyrighted ©.