Kościół gotowy jest uczestniczyć w rozmowach z Rewolucyjnymi Siłami Zbrojnymi Kolumbii
FARC w sprawie zwolnienia przetrzymywanych przez nie zakładników. Podkreśliło to wielu
biskupów uczestniczących w rozpoczętej 6 lipca w Bogocie 87. sesji plenarnej kolumbijskiego
episkopatu. Poświęcona jest ona obronie i promowaniu życia. Bierze w niej udział ok.
90 hierarchów.
W dniu rozpoczęcia obrad przewodniczący konferencji episkopatu
podkreślił stałą gotowość do rozmów z lewackimi partyzantami. „Zawsze prosiliśmy FARC
i inne grupy przetrzymujące porwanych o ich jak najszybsze uwolnienie” – przypomniał
abp Rubén Salazar Gómez. „Zawsze byliśmy gotowi do współpracy w tym, co służy pokojowi”
– powiedział kard. Pedro Rubiano Sáenz. Arcybiskup Bogoty zwrócił uwagę, że cały kraj
oczekuje na zwolnienie wszystkich zakładników. Otworzyłoby to drogę do pokoju.
Abp
Luis Augusto Castro Quiroga nazwał wyrazem zaufania do Kościoła ogłoszenie przez FARC,
że zgadza się na obecność przedstawicieli episkopatu – jak również Międzynarodowego
Czerwonego Krzyża – przy uwolnieniu grupy porwanych żołnierzy. Jak wiadomo, dotychczas
Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii, będące tam największą lewacką organizacją zbrojną,
nie akceptowały kościelnej mediacji. Ewentualne spotkanie przedstawicieli Kościoła
z partyzantami z FARC poparł tez obecny na sesji plenarnej episkopatu nuncjusz apostolski
w Kolumbii, abp Aldo Cavalli.