Anioł Pański: rozważanie o Najdroższej Krwi Chrystusa
Benedykt XVI zdecydowanie potępił zamach bombowy, do którego rano doszło przed katedrą
na Filipinach. Nawiązał też do tragedii, jaka ostatnio dotknęła Włochy. Mówiąc o wybuchu
pociągu z gazem w Viareggio apelował o to, by podobne wypadki nigdy więcej się nie
powtórzyły i by troszczono się o bezpieczeństwo pracowników. Główne rozważanie przed
południową modlitwą Anioł Pański Papież poświęcił tajemnicy Najdroższej Krwi Chrystusa,
która tradycyjnie zgłębiana jest w pierwszą niedzielę lipca.
„Krew Chrystusa
jest dowodem wiernej miłości Boga do każdego człowieka” – mówił Papież podkreślając
jej odkupieńczą wartość. Wskazał, że krew niewinnych ludzi wciąż woła z ziemi do Boga,
jak niegdyś krew Abla, którego zabił Kain.
„Niestety, dziś, tak jak niegdyś,
to wołanie nie milknie, ponieważ wciąż przelewana jest ludzka krew w wyniku przemocy,
niesprawiedliwości i nienawiści – zauważył Benedykt XVI. - Kiedyż ludzie nauczą się,
że życie jest święte i należy tylko do Boga? Kiedyż zrozumieją, że wszyscy jesteśmy
braćmi?" – pytał Papież. Podkreślił, że „na wołanie z powodu przelanej krwi, które
podnosi się z wielu zakątków ziemi, Bóg odpowiada krwią swego Syna, który oddał swe
życie za nas. - Chrystus nie odpowiedział złem na zło, lecz dobrem, swą nieskończoną
miłością. Krew Chrystusa jest dowodem wiernej miłości Boga do ludzkości. Wpatrując
się w rany Ukrzyżowanego każdy człowiek, także w sytuacji skrajnego upadku moralnego,
może powiedzieć: Bóg mnie nie opuścił, kocha mnie, oddał życie za mnie; i w ten sposób
odzyskać nadzieję" – wskazał Benedykt XVI.