2009-06-24 17:55:04

Wietnam: nadzieja na poprawę stosunków państwo-Kościół


„Małymi krokami na drodze dialogu i współpracy”. Takim tytułem L’Osservatore Romano z 24 czerwca opatrzyło wywiad z bp. Pierre’em Nguyên Van Nhonem, przewodniczącym episkopatu Wietnamu. Przeprowadzono go w związku z trwającą wizytą wietnamskich biskupów ad limina Apostolorum. Obecny w tym kraju już od blisko pięciu wieków Kościół – przypomniano na wstępie – naznaczony jest odwagą licznych świadków, którzy cierpieli prześladowania i przemoc. Charakteryzują go żywotność, czynny udział wiernych świeckich w jego misji i liczne powołania.

Od 1989 r. odwiedzają Wietnam delegacje Stolicy Apostolskiej, by prowadzić rozmowy z rządem. Było to możliwe prawie co roku – powiedział watykańskiemu dziennikowi bp Nguyên Van Nhon. Jednak wietnamscy katolicy pragnęliby nawiązania stałych stosunków dyplomatycznych. Obecność w Wietnamie papieskiego przedstawiciela ułatwiłaby Kościołowi dialog z władzami. Mówiąc o sytuacji gospodarczej kraju, przewodniczący episkopatu przyznał, że poprawiły się warunki życia w miastach. Jednak większość Wietnamczyków mieszka na wsi. Większe otwarcie gospodarki i handlu obok pozytywów wiąże się z brakami w życiu rodzinnym, moralnym i społecznym. Rosną różnice między bogatymi i biednymi. Wyznawców różnych religii łączą te same trudności i nadzieje, ale brak jeszcze między nimi relacji na płaszczyźnie duchowej czy intelektualnej. Wietnamski biskup podkreślił wkład licznych, kompetentnych zakonników i zakonnic. Zwrócił jednak uwagę, że państwo nie uznaje ich w dostatecznym stopniu. Mówił też o pomocy charytatywnej, jaką tamtejszy Kościół w miarę swych możliwości niesie najbardziej potrzebującym: chorym na trąd czy AIDS, mniejszościom etnicznym, mieszkańcom slumsów.

ak/ or








All the contents on this site are copyrighted ©.