Papież popiera wysiłkizakonnic podejmowane w obronie godności wykorzystywanych
kobiet
Z coraz odważniejszym zaangażowaniem w obronie praw człowieka trzeba przezwyciężać
wszelkie formy jego wykorzystywania. Przypomina o tym przesłanie, które w imieniu
Papieża kard. Tarcisio Bertone wystosował do uczestniczek i uczestników rozpoczętego
dziś w Rzymie trzydniowego (od 15 do 18 czerwca) kongresu o zaangażowaniu zakonnic
w walkę z „handlem żywym towarem”. Spotkanie urządziły wspólnie Międzynarodowa Unia
Przełożonych Generalnych zakonów żeńskich (UISG) i Międzynarodowa Organizacja ds.
Migracji (IOM). W telegramie przesłanym na ręce stojącej na czele Unii Przełożonych
Generalnych s. Louise’y Madore ze Zgromadzenia Córek Mądrości watykański sekretarz
stanu wyraża uznanie Benedykta XVI dla tej chwalebnej i znaczącej inicjatywy. Ojciec
Święty życzy – czytamy w przesłaniu – by wzbudziła ona odnowioną świadomość ogromnej
wartości życia.
Obrady kongresu otworzył przewodniczący Papieskiej Rady ds.
Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących. Przypomniał on to, co Papież napisał w przesłaniu
na Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy obchodzony w 2007 r.: „Niemało kobiet pada ofiarą
handlu ludźmi i prostytucji. W zakresie łączenia rodzin opiekunki społeczne, a w szczególności
siostry zakonne mogą służyć cennym pośrednictwem, zasługującym na coraz większe uznanie”.
„To określenie «niemało» – powiedział abp Antonio Maria Vegliò – w przypadku handlu
kobietami i dziećmi obejmuje według najnowszych statystyk więcej niż 4 mln ofiar.
Ponad połowa z nich, najczęściej wbrew swej woli, jest wykorzystywana seksualnie”.
Handel
ludźmi to forma niewolnictwa XXI wieku, obrażająca ludzką godność i wolność – zwrócił
uwagę o. Eusebio Hernández Sola OSA z Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego
i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego. Jej ofiarą padają liczne kobiety i dziewczęta,
ale także mężczyźni i chłopcy. W większości pochodzą oni z krajów ubogich. Osoby zakonne
mają do odegrania szczególną, proroczą rolę w walce z nowymi formami ubóstwa. S. Bernadette
Sangma FMA, pracująca w Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji, poinformowała, że
wiele zgromadzeń żeńskich, a także pewne męskie, uznało na swych kapitułach generalnych
walkę z „handlem żywym towarem” za jedno z obowiązkowych zadań. Ze względu na międzynarodowe
powiązania organizacji przestępczych uprawiających ten proceder, w walce z nim konieczna
jest współpraca obejmująca zarówno kraje pochodzenia ofiar, jak też ich tranzytu oraz
przeznaczenia.