Z obecnego kryzysu wyjdziemy, odkrywając na nowo związek, jaki ma zachodzić między
człowiekiem a pracą. Wskazał na to kard. Angelo Bagnasco, otwierając wczoraj wieczorem
obrady plenarne włoskich biskupów. Arcybiskup Genui przypomniał słowa Papieża o znaczeniu
humanizacji świata pracy, wypowiedziane 24 maja podczas pielgrzymki na Monte Cassino.
Przewodniczący
episkopatu Włoch zwrócił uwagę na proroczą misję Benedykta XVI. Nie zważając na zarzuty
niesłusznie kierowane pod jego adresem, wzorem swych poprzedników broni on sprawy
człowieka i głosi mu Ewangelię, by nie zatracił się w zalewie techniki. Kard. Bagnasco
nawiązał do kryzysu gospodarczego, szczególnie boleśnie odczuwanego na terenach dotkniętych
niedawnym trzęsieniem ziemi. Mówiąc o związanym z kryzysem bezrobociu, podkreślił,
że nie można uważać pracowników za zbyteczny balast. Przypomniał działania włoskiego
Kościoła na rzecz ofiar kryzysu, zwłaszcza rodzin. Ponowił apel o sprawiedliwą względem
nich politykę podatkową. Zauważył, że Kościoła nie można traktować niczym „agencji
humanitarnej”. Pełni on misję ewangelizacyjną, broniąc godności ludzkiego życia wobec
zagrożeń. Arcybiskup Genui poruszył kwestię praw imigrantów. Podejmując zaś temat
edukacji, który zajmuje główne miejsce w obecnych obradach Włoskiej Konferencji Episkopatu,
podkreślił odpowiedzialność dorosłych. Nie powinni oni gorszyć się zachowaniami młodzieży,
jeśli sami nie dają jej właściwych wzorców postępowania. Kard. Bagnasco wskazał też
na rolę wychowawczą księży.
Do obowiązków wychowawczych wspólnoty chrześcijańskiej
nawiązał wczoraj obecny na obradach episkopatu nuncjusz apostolski we Włoszech. Abp
Giuseppe Bertello zaproponował też, aby biskupi uczestniczący w sesji plenarnej zrezygnowali
z tradycyjnie urządzanej dla nich przez nuncjaturę kolacji. Jej równowartość zostanie
przekazana Caritas na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi i na fundusz gwarancyjny, utworzony
przez episkopat celem pomocy rodzinom.