Na specjalnej audiencji Benedykt XVI przyjął prezydenta Kolumbii Álvaro Uribe wraz
z małżonką. Kolumbijski polityk przebywa we Włoszech z wizytą, podczas której przewidziano
także spotkanie z premierem Silvio Berlusconim. Głównym problemem tego południowoamerykańskiego
kraju jest trwający od ponad 40 lat konflikt wewnętrzny z udziałem lewackich organizacji
zbrojnych, zajmujących się także porwaniami dla okupu i handlem narkotykami.
Szczególnie
paląca jest kwestia uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez kolumbijskich partyzantów.
Prezydent Uribe apelował w tej sprawie o mediację Kościoła i Stolicy Apostolskiej.
Na takie pośrednictwo zgodziło się drugie co do wielkości ugrupowanie rebelianckie,
Armia Wyzwolenia Narodowego (ELN). Jednak największe z nich, Rewolucyjne Siły Zbrojne
Kolumbii (FARC), wciąż stawia nowe warunki, m.in. co do składu komisji negocjacyjnej.
Po
półgodzinnej rozmowie z Papieżem prezydent Uribe spotkał się z szefem dyplomacji Stolicy
Apostolskiej, abp. Dominique’iem Mambertim. Jak poinformowano następnie w komunikacie
prasowym, rozmowy dotyczyły spraw międzynarodowych i regionalnych. Szczególne miejsce
poświęcono samej Kolumbii, w tym walce z handlem narkotykami i ubóstwem oraz współpracy
Kościoła i państwa w dziele zaprowadzania pokoju.