Boliwia: obrady episkopatu w atmosferze politycznego napięcia
„Każdy akt przemocy popełniony w bezpośrednim celu uczynienia szkody, zranienia czy
zastraszenia kogokolwiek, jest niegodny człowieka i dogłębnie sprzeczny z chrześcijańskimi
wartościami miłości, jedności i wzajemnego szacunku. Jako taki domaga się potępienia”.
Te słowa czytamy w przesłaniu skierowanym przez watykańskiego sekretarza stanu do
kard. Julio Terrazasa. Purpurat kierujący Konferencją Episkopatu Boliwii padł ostatnio
ofiarą zamachu bombowego, osobiście nie doznając jednak obrażeń. Choć nie wiadomo,
kto był sprawcą ataku, to incydent wpisał się w trwający konflikt między Kościołem
a rządem prezydenta-populisty Evo Moralesa. Przesłanie kard. Tarcisio Bertone opublikowano
w związku z trwającą w Cochabambie sesją plenarną boliwijskich biskupów.
„Obecna
sesja plenarna ma kilka ważnych tematów – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Krzysztof
Białasik pełniący rolę rzecznika episkopatu. – Pierwszy dotyczy restrukturyzacji Konferencji.
Dojdzie do połączenia niektórych komisji, żeby w bardziej adekwatny sposób odpowiedzieć
na potrzeby Kościoła boliwijskiego”. Hierarcha wskazał, że drugi istotny temat to
wzajemne relacje między rządem a Kościołem. „Problemy, które istnieją na tej płaszczyźnie,
są bardzo istotne. Prezydent ogłosił, że wywodzi się z linii komunistycznej. Dlatego
musimy zastanowić się nad przyszłością i kierunkiem wzajemnych relacji” – zauważa
bp Białasik. Kolejny temat podejmowany w czasie sesji plenarnej to misja kontynentalna.
W najbliższą niedzielę 26 kwietnia zostanie ona ogłoszona w całej Boliwii. Jej celem
jest odnowienie ducha misyjnego w boliwijskim Kościele.