150 tys. osób zostanie włączonych do Kościoła katolickiego podczas tegorocznych Świąt
Wielkanocnych w Stanach Zjednoczonych. Wielu z nich przyjmie chrzest podczas uroczystości
Wigilii Paschalnej odbywających się w całym kraju.
Wielką radością Kościoła
amerykańskiego jest fakt, że wielu neofitów pochodzi z regionów, w których populacja
katolików od niepamiętnych czasów jest niewielka. Przykładem takiej diecezji jest
Atlanta, gdzie przeszło 500 katechumenów otrzyma chrzest, a ponad 2 tys. osób z innych
wyznań chrześcijańskich zostanie przyjętych do pełnej wspólnoty z Kościołem katolickim.
Ks. Theodore Book, dyrektor biura liturgicznego diecezji w Atlancie, jest przekonany,
że to owoc organizowanego corocznie Kongresu Eucharystycznego, który ostatnio zgromadził
30 tys. uczestników.
Innym przykładem jest diecezja w Alabamie, o największej
populacji rolników, gdzie uroczystości zostały podzielone na trzy części, gdyż tamtejsza
katedra nie była w stanie pomieścić wszystkich katechumenów i ich gości.
Dużą
radością jest także chrzest Heidi Sierras z Kalifornii, która reprezentować będzie
Stany Zjednoczone w Watykanie, gdzie podczas Wigilii Paschalnej przyjmie chrzest z
rąk Benedykta XVI.