Coraz więcej bractw pokutnych, tak charakterystycznych dla Wielkiego Tygodnia w Hiszpanii,
przyłącza się do kampanii w obronie życia. W odpowiedzi spotkały się z oskarżeniami
o upolitycznianie tradycyjnych procesji.
„Bractwa, które przyłączyły się do
kampanii, bronią prawa do życia każdej osoby – od momentu poczęcia aż do naturalnej
śmierci – jako najwyższej wartości” – powiedział abp Juan Asenjo z Kordoby. „Nie upolityczniają
tematu aborcji”, ale są „spójne” z własnymi poglądami. Obrona życia nie ogranicza
się jedynie do aborcji czy eutanazji, ale dotyczy m.in. przemocy w rodzinie i wypadków
w pracy, które są wynikiem bezlitosnego „liberalizmu ekonomicznego” – podkreślił abp
Asenjo.
W ostatnich dniach zrzeszenie bractw pokutnych z różnych regionów Hiszpanii
w specjalnych oświadczeniach podkreśliło swoje stanowcze „tak” dla życia i „nie” dla
aborcji. Symbolem poparcia dla życia będzie najczęściej biała szarfa podczas tradycyjnych
procesji z tzw. „pasos”, czyli naturalnej wielkości scenami Męki Pańskiej. Decyzja
bractw wywołana falę krytyk ze strony proaborcyjnych środowisk lewicowo-liberalnych
i oskarżenia o mieszanie polityki z religią.
Pierwsze procesją wyjdą na ulice
już w najbliższy piątek.