Papieska wizyta w rzymskiej parafii Świętego Oblicza Jezusa
Nie ma innego sposobu na życie głębią radości, jak ofiarowanie siebie – wskazał Benedykt
XVI. Przed południem Papież odwiedził rzymską parafię Świętego Oblicza Jezusa w dzielnicy
Magliana. Od trzech lat cieszy się ona nowym kościołem. Tamtejszy proboszcz, ks. Luigi
Coluzzi przyznaje, że w młodej parafii widać skutki kryzysu. „Jest to dzielnica urzędnicza
– powiedział Radiu Watykańskiemu duchowny. – Jednakże wielu jest tu też robotników,
co oznacza, że dość wyraźnie doświadczamy aktualnego kryzysu. Dostrzega się to zwłaszcza
w parafialnej Caritas, która jest takim oknem pozwalającym zobaczyć, jak naprawdę
żyją dziś ludzie. Coraz więcej osób zgłasza się do parafii z prośbą o pomoc”.
W
improwizowanych słowach powitania Papież nawiązał do kapryśnej pogody, z padającym
akurat deszczem i słońcem, które z trudem przebijało się przez chmury. Zwrócił uwagę,
że można to odczytać jako znak okresu przedwielkanocnego, w którym każdy na swój sposób
odczuwa zarówno cierpienie Chrystusa, jak i wszystkie problemy współczesnego świata.
„Wiemy
jednak, że słońce, nawet jeśli często schowane, istnieje, że Bóg jest blisko, pomaga
i nam towarzyszy – powiedział Benedykt XVI. – W tym sensie zmierzamy ku Wielkanocy,
wiedząc, że nasze życie składa się z cierpień i trudności, za którymi istnieje słońce
Bożej dobroci”.
Nawiązując w homilii do czytań mszalnych, Benedykt XVI podkreślił,
że w sercu każdego człowieka obecne jest pragnienie poznania Chrystusa. Może się ono
ziścić na drodze towarzyszenia Mu we wszystkim, czyli również w podejmowaniu codziennego
krzyża. W ten sposób ludzki egoizm topnieje, ustępując stopniowo miejsca Bożej woli.
Jedynym sposobem na doświadczenie głębokiej radości jest ofiarowanie siebie. Tylko
zatracając się w miłości, człowiek może się odnaleźć – wskazał Benedykt XVI.
Wizytacja
w rzymskiej parafii Świętego Oblicza Jezusa zakończyła się spotkaniami z dziećmi oraz
radą parafialną. Zwracając się do dzieci, które wkrótce mają przyjąć pierwszą komunię,
Benedykt XVI przypomniał żartobliwie, że najważniejsze w tej uroczystości jest spotkanie
z Jezusem, a nie tylko prezenty i uroczysty obiad. W słowie skierowanym do rady parafialnej
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że w dzisiejszych czasach proboszcz nie może być jedynie
„solistą”. Aby dobrze wypełniać swoje obowiązki, potrzebuje on wsparcia parafian,
czego przykładem może być Kościół afrykański. Benedykt XVI podziękował też rzymskim
wiernym za wszelkie inicjatywy na tym polu.
Odwiedzona dziś przez Papieża parafia
była erygowana w 1992 r. pod wezwaniem św. Maksymiliana Kolbe. W 2001 r. przemianowana
została na parafię Świętego Oblicza. Jej najnowsze dzieje rozpoczęły się równo trzy
lata temu, wraz z konsekracją nowej świątyni pod tym właśnie wezwaniem.