Kanclerz Niemiec Angela Merkel zachęciła Kościoły do większego zaangażowania się w
życie społeczne. Przemawiając w Akademii Katolickiej w Berlinie, szefowa niemieckiego
rządu podkreśliła, że chrześcijańska wizja człowieka jest dziś potrzebna zwłaszcza
w obliczu obecnego kryzysu gospodarczego i finansowego.
W swojej bardzo osobistej
przemowie Angela Merkel nakreśliła własny sposób uprawiania polityki, którego fundamentem
jest chrześcijańska nauka społeczna. „Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo,
a z tego wynika, że godność każdego człowieka jest nienaruszalna – mówiła szefowa
niemieckiego rządu. – Człowiek został stworzony do wolności i to wolności, która kieruje
go do drugiego człowieka, a nie wolności, którą się ostatnio propaguje, wolności od
odpowiedzialności i obowiązku”. Kanclerz Niemiec bardzo wyraźnie podkreśliła znaczenie
rodziny jako „podstawowej komórki społeczeństwa”. Do większego społecznego zaangażowania
– szczególnie teraz, w czasach kryzysu – wezwała Kościół katolicki i Kościoły ewangelickie.
Tymczasem
arcybiskup Kolonii wezwał Angelę Merkel, by przeprosiła Papieża za skrytykowanie jego
decyzji o zdjęciu ekskomuniki z lefebrystów. „Pani kanclerz, proszę okazać wielkość
i przeprosić!” – zaapelował kard. Joachim Meisner w opublikowanej dziś rozmowie z
gazetą Bild. Zdaniem kardynała „Papież nie zrehabilitował negacjonisty. Nie wiedział
on o niedopuszczalnych wypowiedziach bp. Williamsona. A zdjęcie ekskomuniki nie jest
równoznaczne z rehabilitacją”.