Hiszpańskie dzienniki prezentują papieską podróż do Afryki w kontekście polemiki wokół
projektu ustawy o aborcji, jaką zapowiada rząd premiera Zapatero.
„Papież twierdzi
w Afryce, że prezerwatywa nie rozwiązuje (problemu) AIDS” – czytamy w El País.
Benedykt XVI odwiedza „ostatnią wylęgarnię katolicyzmu”, „miejsce, gdzie katolicyzm
najbardziej rośnie na świecie”. Liczby są wymowne – zauważa dziennik. Rośnie liczba
wiernych i seminarzystów. Afryka odgrywa decydującą rolę w „przeżyciu wiary katolickiej”.
Coraz częściej Rzym ucieka się do afrykańskich kapłanów, aby wypełnić pustkę w europejskich
parafiach – podkreśla dziennik.
Papież apeluje o „humanizację seksualności”
oraz zapewnia, że Kościół nie będzie milczał wobec „cierpienia i przemocy, ubóstwa
i głodu, korupcji i nadużycia władzy” – czytamy w El País.
Także Público
ogranicza swoją relację właściwie do „używania prezerwatywy”. Zdaniem dziennika Papież
po raz kolejny odwraca się plecami do naukowców, zaleceń lekarzy i kampanii prewencyjnej
ONZ w Afryce. Gazeta przypomina też ostatnie wypowiedzi hiszpańskich biskupów w kontekście
polemiki o ustawę aborcyjną. Ostatnia polemika jest powrotem do lat 80., kiedy w Hiszpanii
została wprowadzona pierwsza ustawa o aborcji.
„Partia Socjalistów (PSEO) atakuje
Kościół i ignoruje intelektualistów, broniąc aborcji” – taki tytuł umieścił na pierwszej
stronie ABC. Papież podnosi głos w Afryce wobec „cierpienia i przemocy”. Lekarstwem
na AIDS jest „odpowiedzialne wychowanie seksualne”, „humanizacja seksualności” i promowanie
„kultury wierności”, a nie jedynie zwykłe rozdawanie prezerwatyw. Zdaniem Papieża
– podkreśla dziennik – panujący kryzys ekonomiczny jest wynikiem braku etyki. Dziennik
przedstawia również tzw. „manifest 300”, tj. protest grupy intelektualistów, lekarzy
i naukowców przeciw rządowej ustawie o aborcji.