Niemal dokładnie rok temu chaldejski arcybiskup Mosulu Paulos Faradż Rahho został
uprowadzony i zamordowany przez terrorystów. Obchody rocznicy wydarzenia będącego
symbolem tragedii irackich chrześcijan rozpoczęto uroczyście już w ubiegłym tygodniu
w Kirkuku. Wspomnienie jest bardzo żywe także we Francji, gdzie istnieje liczna wspólnota
katolickiego Kościoła chaldejskiego.
W rocznicę tragicznej śmierci abp. Paulosa
Faradża Rahho Kościoł katolicki we Francji wyraża na liczne sposoby swą solidarność
z Kościołem chaldejskim. 14 marca w paryskiej siedzibie Konferencji Episkopatu Francji
została odprawiona uroczysta Msza św., której przewodniczył Rabban Al-Qas, biskup
Irbil w irackim Kurdystanie. Bp Al-Qas spotkał się również z przedstawicielami episkopatu
Francji. Spotkanie to było okazją do podsumowania akcji pomocy chrześcijanom w Iraku,
którą rok temu podjęła francuska sekcja Pax Christi.
Dzisiaj bp Al-Qas był
gościem Monastycznej Wspólnoty Jerozolimskiej. W czasie Mszy św., w której uczestniczył
także bp Marc Stenger, ordynariusz Troyes i przewodniczący francuskiej sekcji Pax
Christi, chaldejski hierarcha przedstawił dramatyczną sytuację chrześcijan na Bliskim
Wschodzie. Bp Al-Qas mówił też o nadziei, która ożywia irackich chrześcijan i która
pozwala im wytrwać w czasie bolesnych doświadczeń.